Jak przestać się martwić. Frank Tallis. Insignis 2021
W poradniku przestawia zwięzły program radzenia sobie z problemami, podkreślając, że najpierw trzeba się wzmocnić, by móc się z nimi mierzyć. Do tego potrzebne są nam konkretne umiejętności, które pozwolą być rezylientnymi – a te, jako umiejętności, wymagają ćwiczeń! Tak, jak nikt nie oczekuje od siebie, że po trzech lekcjach grania na fortepianie będzie wirtuozem, tak nie możemy nakładać na siebie presji "stania się zrelaksowanym" z dnia na dzień. "Umienie w relaks" także wymaga praktyki. Jeśli zaczniemy ją stosować, dostrzeżemy sygnały z ciała, które pozwolą nam zidentyfikować, kiedy tak naprawdę się martwimy i dopiero wtedy możemy zdefiniować problem i przejść przez program kilku kroków wychodzenia ze zmartwień.
Midnight Chronicles. Moc amuletu. Bianca Iosivoni , Laura Kneild. Jaguar 2021
Pierwszy i najważniejszy wniosek, który wysnułam w trakcie czytania – według mnie ta powieść spóźniła się ze swoją premierą o jakieś dziesięć lat. Gdyby Moc amuletu wpadła w moje ręce, kiedy na topie był Zmierzch, Dary Anioła, Pamiętniki wampirów czy Dark Elements, byłabym tą książką prawdopodobnie zachwycona. Niestety, kiedy ma się na koncie przeczytanych kilkaset książek, w tym sporo lepszej i gorszej fantastyki młodzieżowej, Moc amuletu wypada naprawdę słabo. Samo nazywanie tej historii fantastyką młodzieżową jest obrazą dla tego gatunku, ponieważ w moim odczuciu jest to bardziej paranormal romance, w dodatku mało wciągający.
Dziewczynka z wycinanki. Bart van Es. Bo.wiem 2021
Śladem Lien z lat 40. ubiegłego wieku kroczy współcześnie Bart van Es. Przemierzając zarówno miasta, miasteczka i wsie, a w nich domy i mieszkania, w których przebywała tajemnicza dziewczynka, porusza się również po meandrach muzeów, archiwów, wielu cennych, odpowiednio interpretowanych przezeń dokumentów, dzięki którym historia Lien układa się w zgrabną całość. Brakujące elementy uzupełnia sama główna postać, która aktualnie jako wiekowa kobieta jedne informacje przypomina sobie z łatwością, by inne na zawsze pogrzebać w swej pamięci. W miarę zagłębiania się w odkrycia samego zainteresowanego, daje się zauważyć, iż to nie tylko historia tytułowej dziewczynki z wycinanki; to także rozsypane puzzle przeszłości rodziny Barta, które ten z ochotą pragnie ułożyć i ponapawać się końcowym efektem
Polowanie na wiedźmy. Kristen J. Sollee. Znak Koncept 2021
Polowania na wiedźmy nie czyta się dobrze, ponieważ pomimo tego, że każdy z rozdziałów zbudowany jest według tej samej logiki – opis miejsca, historia prześladowań, odczucia i uczucia autorki – w tekście panuje duży chaos. Opisy kolejnych miast, miasteczek czy kościołów, które odwiedza Sollée stworzone są w bardzo udany sposób. Pisarka potrafi z wyjątkową drobiazgowością oddać uroki konkretnych miejsc, zwraca uwagę na szczegóły, potrafi opisać atmosferę. Te fragmenty czyta się przyjemnie. Jednak już chwilę potem Sollée będzie cytowała pozycje z obszernej bibliografii, jaką na potrzeby tej książki zebrała. To, samo w sobie, nie jest niczym złym, jednak kłóci się z faktem, że autorka przeplatać będzie cytaty z książek akademickich z własnymi odczuciami, będącymi nierzadko na pograniczu oniryczno-mistycznym. I taki koktajl dostaje czytelnik. Koktajl, z którym nie wiadomo, co zrobić.
Historia seksualności. Tom 3. Troska o siebie. Michel Foucault. Słowo/ obraz terytoria 2020
W stosunku do okresu klasycznego dokonała się bowiem pewna ewolucja: o ile wcześniej wstrzemięźliwość i kontrola nad sobą miały pomóc mężczyźnie panować nad innymi, tak teraz rygorystyczna moralność ma służyć przede wszystkim jemu samemu. Na znaczeniu zyskuje małżeństwo, budowane na fundamencie wzajemnej wierności i uczucia między kobietą i mężczyzną. Tym samym degradacji ulega homoseksualna miłość do chłopców, która dotychczas uchodziła za najbliższą ideałowi.