Dziś opowiem wam o anakondzie. Bibi Dumin Tak, Annemarie van Haeringen. Dwie Siostry 2024
Można się ubawić przy tym tekście do łez, ale jeszcze więcej można się nauczyć. Bibi Dumin Tak to mistrzyni przemycania wiedzy w dowcipnych treściach. Dodatkowo magiczne ilustracje Annemarie van Haeringen sprawiają, że jest to niezastąpiona pozycja w biblioteczce młodych odkrywców przyrody. Zamiana ról i oddanie narracji samym zwierzętom jest zaskakujące, co sprawia, że ciężko się od tej książki oderwać.
Proces. Franz Kafka. Wydawnictwo MG 2024
Ta powszechnie znana powieść doczekała się licznych interpretacji. W szkole oferują jej odczyt jako krytykę systemu władzy, czy też prefigurację totalitaryzmu, doszukiwać się w niej można znamion traumatycznej relacji z ojcem, skomplikowanej psychiki, czy też znajomości systemu sądownictwa, wynikającej z prawniczego wykształcenia Kafki, można również zrozumieć tę opowieść jako brutalną metaforę życia. Jedna i prawidłowa interpretacja bowiem nie istnieje, nigdy istnieć nie będzie, i nigdy nie istniała.
Planety. John Devolle. Zysk i S-ka 2024
To nie do końca gwiazdom poświęcona jest książka, choć wiele znaków na niebie świadczy o tym, że patrząc na niebo przez lunetę sądzimy, że patrzymy na gwiazdy, a w rzeczywistości możemy zobaczyć najbliższe nam planety. Autor porywa czytelnika w podróż po niemal wszystkich, znanych nam ciałach niebieskich, poczynając od tych najbliższych słońcu, a kończąc na Neptunie. Znajduje się też wzmianka o Plutonie, ale jak wiemy, nie jest on już planetą.
Omacnica. Piotr Pawłowski. Novae Res 2024
Cóż to jest za książka! Groza opowiedziana lekkim stylem. Przerażająca i przepełniona dojmującym smutkiem oraz poczuciem beznadziei. Groza, która niesie ze sobą przesłanie, a dodatkowo bawi. Czy tak można? Owszem, można. Omacnica to horror w pełnym tego słowa znaczeniu. Pawłowski doskonale prowadzi fabułę, sprytnie meandruje i potrafi przez cały czas utrzymywać rosnące napięcie. Tym, co tak naprawdę straszy, co wywołuje u czytelnika emocjonalny dyskomfort, jest opowieść o dziedziczonej traumie. O przemocy, która rodzi przemoc i spirali zła, która nieustannie się zapętla. Bohaterowie Pawłowskiego obarczeni są wspomnieniami, które ciągle wpływają na ich aktualne życie. Niosą w sobie ból, z którym nie potrafią sobie poradzić. Relacje między nimi bywają nacechowane wspomnieniami z przeszłości.
Osiecka. Rodzi się ptak. Karolina Felberg. Znak literanova 2024
Wszystko, co czuła, zostawiała w postaci słowa w swoich zapiskach. A zapisywała tylko prawdziwe uczucia, których doświadczała. W taki sposób narodziła się tak bardzo autentyczna poezja pisarki. I jak tak teraz się temu przyglądam i rozważam to pewnie za tę prawdę ja również ją pokochałam.