Życie od A do Z. Katarzyna Miller, Dariusz Janiszewski. Zwierciadło 2019
Poradnik ma stanowić swoiste remedium na lepsze zrozumienie otaczającej nas rzeczywistości, czy zrozumienie samego siebie. Pochylimy się nad takimi zagadnieniami, jak "Czas", "Dzieci", "Matka", "Optymizm", "Śmierć" czy "Wybór". Psychoterapeutka nawiązuje do swego doświadczenia, pracy z potrzebującymi. Opiera wiele porad na bazie doświadczeń i wielu lat praktyki.
Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir. Agnieszka Stelmaszyk. Wilga 2019
Młody czytelnik może znaleźć tutaj informacje zarówno historyczne, jak i popularnonaukowe o zabytkach godnych uwagi, obyczajach i zwyczajach mieszkańców poszczególnych krajów. Historia kryminalna w tle ma swój początek już we Frankfurcie, gdzie ciekawska babcia zastanawia się nad sztuczką fakira zawieszonego w powietrzu i opierającego się wyłącznie na lasce. Zadziorna, ale i dobrotliwa staruszka postanawia ulżyć cierpieniom magika, przerywając występ.
Teoria opanowywania trwogi. Tomasz Organek. W.A.B 2019
Teoria opanowywania trwogi mimo ciekawego, mocnego początku najzwyczajniej mnie znużyła po 50 stronach. Styl, który początkowo uważałam za atut, z każdą stroną stawał się pretensjonalny i męczący. Jedynie momenty, w których akcja nabierała tempa, były nieco lepiej zbudowane i ciekawsze.
Świątynia. Jakub Żulczyk. Agora 2019
Zawsze obawiam się drugich części cyklu. Wiele razy spotkałam się z sytuacją, w której pierwsza część jest rewelacyjna, a druga niestety reprezentuje bardzo niski poziom. Na szczęście nie dotyczy to powieści Świątynia, która dorównuje pierwszemu tomowi. Zawiłości fabuły, niebanalne postacie i zło czyhające na dobry moment, żeby się ujawnić, to przepis na dobrą książkę dla młodzieży i nie tylko.
Sorge. Aleksandra Zielińska. W.A.B 2019
Trzask, flaming i skrzydłokwiat – to słowa klucze powieści Zielińskiej, skrywające melancholię i traumę. W tym smutku nawet rajskie kolory zamieniają się w szarość, a w gęstym powietrzu czai się zapowiedź końca. Powieść przeszyta jest bólem, a jedynym pięknem jest jej język. Pisarka rozdrapuje nim traumy bohaterów aż do krwi, nie zatamowując jej żadnym opatrunkiem. Ze zdań tka nieszczęścia ludzkie. Zamyka je później pod kloszem i podaje czytetelnikowi do dotknięcia i obejrzenia – przez brudne szkło.