Dziewczęta z Auschwitz. Sylwia Winnik. Muza 2018
Mimo ogromnego wyzwania pisarka rewelacyjnie przekazuje czytelnikowi istotę historii dwunastu kobiet, które przeżyły piekło w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau. Duży wpływ na realny przekaz w książce ma to, że Winnik osobiście przeprowadzała rozmowy z każdą z kobiet, której historię mamy możliwość poznać. Wspomnienia przenoszą nas do tamtych okrutnych czasów, budząc skrajne emocje, ale otwierając serce na cierpienie i oczy na realia krzywd, które były wyrządzane bez najmniejszego zastanowienia.
Światło anioła. Izabela Zawis. Novae Res 2018
Odwieczna walka dobra ze złem została przedstawiona przez autorkę w zupełnie inny sposób niż w pozostałych książkach o tematyce anielskiej. W Świetle Anioła jest to wybór między dopiero odnalezionymi bliskimi, a wielką tęsknotą za dawno utraconą częścią siebie. Jest małą wojną pozytywnych i negatywnych cech charakteru, walką o dominację nad człowiekiem i jego wyborami. W pewnym sensie każdy człowiek takową toczy.
# to o nas. Piotr C. Novae Res 2018
W książce jest kilka momentów, wywołujących śmiech aż do łez, natomiast ogromną przewagę stanowią mocno oplatane w wulgaryzmy sytuacje. Zresztą czego się spodziewać, jeśli Piotr C. idealnie przedstawia świat, który według niego obecnie nas otacza?
Zamiana. Rebecca Fleet. Marginesy 2019
Caroline jest bardzo irytującą bohaterką. To, wbrew pozorom, jest komplement. Możemy nie zgadzać się z decyzjami, jakie podejmuje. Możemy nie rozumieć jej wyborów. Możemy w końcu się zwyczajnie na nią wkurzać. Ale tak jak ona, zachowują się ludzie w normalnym życiu. Główna bohaterka Zamiany jest autentyczna w swoim zachowaniu, reakcjach i słowach. Fleet udało się stworzyć ciekawą postać. Pozostałe niestety nie są już tak atrakcyjne, jak Caroline, jednak kontrast pomiędzy nimi nie jest na tyle znaczny, by raził. Jedynym bohaterem, który mógłby „konkurować” z główną bohaterką, jest jej mąż. Niestety Rebecca Fleet nie dała mu szansy – zbudowała postać skomplikowaną, z problemami, mającą trudności w relacjach z bliskimi. Tyle że zamiast rozbudować ten wątek, albo zakończyć go w dość wiarygodny sposób, autorka po prostu zmieniła front. Wszystkie problemy Francisa się nagle rozwiązują, mężczyzna radzi sobie z nimi właściwie w jedną chwilę i staje się zwyczajnie nudny.
Ostatni jednorożec. Peter S. Beagle. Nowa Baśń 2018
Baśniowa opowieść kryje pod sobą zaskakująco bogate możliwości interpretacyjne – i nie chodzi tu wcale o samo przesłanie, które jest dość typowym elementem dla tego typu książek. Zacznijmy od tego, że większość postaci występujących w powieści Beagle’a jest świadoma, że są bohaterami baśni; są więc pogodzeni z faktem, że nie panują nad własnym losem i mogą jedynie pokornie wypełniać powierzone im zadania. Przykładowo gadający kot bardzo chętnie pomógłby jednej z głównych bohaterek, ale nie może przecież wyjść ze swojej roli i zamiast tego serwuje rozmówczyni niejasne zagadki – no bo czy ktoś kiedyś widział, żeby kocur udzielił jasnej odpowiedzi? Tego typu smaczków jest więcej, czyniąc z Ostatniego jednorożca zaskakująco inteligentną lekturę.