Poka i Mina w muzeum nie spędzają zbyt wiele czasu na podziwianiu eksponatów, gdyż Nina musi zrobić siusiu. Okazuje się, że nie tak łatwo jest odnaleźć toaletę, a tym bardziej z niej wrócić. Jeszcze więcej kłopotów pojawia się, kiedy Mina chce grać w piłkę nożną. Na treningach dominują chłopcy i Mina mierzy się ze zniechęceniem i bezsilnością, na szczęście odnajduje wsparcie w Poce.

Zarówno grafika, jak i niewielka ilość łatwego, powtarzającego się tekstu, bardzo zainteresują malucha. Przygody małego chłopca Czapu Czipu sprawią, że nasze dziecko dowie się jakie dźwięki towarzyszą konkretnym czynnościom i zapewne zechce je naśladować. Może nawet sami skusimy się do zrobienia małych eksperymentów domowych? 

Kiedy byłam mała, pragnęłam zostać aktorką, chciałam pomóc wszystkim ludziom mieć szczęśliwe życie, a moim wymarzonym zwierzątkiem był nietoperz. Oskar i Ola mają także przeróżne marzenia – od tych całkowicie niemożliwych jak mieszkanie pod wodą czy zwiedzenie skorupy ślimaka, poprzez możliwe do zrealizowania, takie jak sprzedawanie w sklepie czy przeprowadzka do Nowego Jorku.

Niewątpliwy plus książki to dopracowanie każdej nasuwającej się czytelnikowi wątpliwości oraz pomysł na poszczególne wydarzenia. We mgle czyta się stosunkowo dobrze, choć nie brak momentów, gdy zwyczajnie uciekają rozdziały, w których nie dzieje się niemal nic. Kolejny plus to wystawienie w roli prywatnego detektywa właśnie kobiety, której postać, choć nie budzi zbyt wielkiej sympatii, doskonale radzi sobie w swoim zawodzie pokonując niemożliwe, a jednocześnie zachowując autentyczność. Podsumowując: nie jest to książka wybitna, lecz nie jest też zła.

Coś złego i krwiożerczego grasuje w mazurskich lasach. Niepomna zagrożenia Inga, wraz z grupą przyjaciół, planuje spędzić dzień wagarowicza nad jeziorem Śniardwy. Są lata pięćdziesiąte, a Inga jest córką jednego z najważniejszych dygnitarzy partyjnych w państwie. W lasach tych kryjówkę znalazł też były lekarz Armii Krajowej Roman "Trop" Kielecki. Czy podejmie się obrony dzieci zagorzałych komunistów? Kto stoi za tajemniczymi zaginięciami? Wilkołaki czy coś, co powstało w wyniku okrutnych eksperymentów tajnej radzieckiej bazy leżącej nieopodal?