Powrót Johna Rebusa był czymś, na co wielu czekało. I oto jest, najnowsza powieść Iana Rankina, która kontynuuje perypetie emerytowanego już śledczego.
Edynburg znów wrze. Gdy na młodego rekina świata przestępczego ktoś nastaje, wiadomym jest, że szykują się spore zmiany. Mimo iż inspektor Clark i Fox znają się na swojej pracy, to do tej sprawy przyda się instynkt starego wygi, Rebusa. Niekonwencjonalnymi jak zwykle metodami, naprowadzi policjantów na właściwy trop, a do tego być może rozwiąże jeszcze sprawę sprzed wielu lat.
Móc znów czytać o Rebusie, jest niczym dostać wyczekiwany prezent w Boże Narodzenie. Autor na szczęście nie stracił impetu w kreowaniu jego postaci ani samej narracji. Dobre to, jak Wszyscy diabli!