Słońce, morze, gwiazdy. Kojąca podróż przez starożytne prawdy naprawdę koi.
Iulia Bochis, którą znam z instagramowego konta @iuliastration stworzyła książkę-kocyk, którą można się otulić w każdej porze roku, bo tak właśnie poprzez cykliczne odnawianie natury prowadzi nas ta wizualna opowieść. To nie jest pozycja do czytania, ale do przebywania z nią. Każda strona z pięknymi ilustracjami jest spotkaniem ze sobą, w towarzystwie wizualnej inspiracji. Projekcyjna funkcja obrazów pozwala pobyć ze swoim wnętrzem w bezpiecznej przestrzeni kart książki. A jeśli komuś słowa układają w głowie i sercu, to ucieszą go łagodne teksty autorki przeplatane cytatami Rumiego, Hafiza i przysłowiami Zen.
Ta piękna książka jest bardzo stonowana, wprowadza czytelnika w balans. To przestrzeń na proces, poczucie głębokości życia. Piękna.