Janet Evanovich, autorka bestsellerowych powieści ze Stephanie Plum, na szczęście nie dała na długo o sobie zapomnieć. A wraca z nie byle czym. Wraz z Lee Golgergiem, ojcem detektywa Monka, powołała do życia nowych bohaterów: agentkę Kate O'Hare oraz złodzieja Nicka Foxa.
Piękna, inteligentna i zabójczo skuteczna, ex-Foka, agentka specjalna FBI Kate, od dłuższego czasu jest na tropie przebiegłego złodzieja, Nicka Foxa. Gdy w końcu udaje się jej go pojmać, ten ucieka w trakcie konwoju na salę sądową. Odsunięta od sprawy, nie daje za wygraną i odnajduje go na greckiej wyspie. Ku swemu ogromnemu zdziwieniu, Nickowi towarzyszą jej przełożeni. W ten sposób kobietadowiaduje się o swojej nowej misji....
Zadanie polega na odnalezieniu Dereka Griffina, specjalisty od transakcji inwestycyjnych i odzyskaniu pół miliarda dolarów, które skradł z firmy. Jedyna osoba, która może znać miejsce jego pobytu to jego adwokat, Neal Burnside, były prokurator w Departamencie Sprawiedliwości. Jak natomiast dojść do Burnside, wie Fox, który kupując tym samym wolność u FBI, ma zająć się tą sprawą razem z Kate. Aby schwytać tą dwójkę, duet Hare & Fox skorzystają z pomocy: aktora, kobiety potrafiącej prowadzić każdy pojazd, charakteryzatora oraz stolarza. A jako że jabłko pada niedaleko od jabłoni, Kate może liczyć również na pomoc swego ojca.
"Skok" to więc całkiem ciekawy i bardzo zabawny sposób odnalezienia oszustów przez oszusta i agentkę FBI, hormony buzujące między tą parą, kąśliwy humor i zapowiedź nowej ciekawej serii. Wszyscy, którzy pokochali Stephanie Plum wraz z Komandosem i Morellim, z pewnością to samo poczują do Kate i Nicka.
Idealna rozluźniająca lektura.
/MC/