Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy to jedna z pierwszych pozycji brytyjskiego kryminologa Christophera Berry-Dee, po którą sięgnęłam. Liczyłam na to, że to będzie dobra alternatywa na długie, ciepłe wieczory i się nie rozczarowałam.
Książka, mimo bardzo ciężkiego tematu, jest napisana dość lekko, dzięki czemu szybko się ją czyta (może jedynie poza ogromem opisów broni, które dla zwykłego czytelnika są momentami zwyczajnie nudne). Autor trzyma w napięciu, obszernie opowiadając o wydarzeniach mrożących krew w żyłach, jak i sylwetkach samych sprawców, którzy dopuścili się masowych zbrodni. Dzięki tej publikacji mamy możliwość poznania i być może częściowego zrozumienia motywów działania szaleńców. Okazuje się, że nie zawsze punkt zapalny powstaje tu i teraz, czasami ten impuls jest wynikiem odległej przeszłości.
Rozmowy z psychopatami. Masowi mordercy i szaleńcy to książka, która dla zainteresowanych tematyką kryminologii będzie wyborem idealnym. Pokuszę się jednak o stwierdzenie, że nie każdy czytelnik będzie czerpał z tej pozycji przyjemność, gdyż dla ludzi wrażliwych może okazać się zbyt przytłaczająca. Mi osobiście przypadła do gustu, więc jeśli ktoś lubi kryminały, tak jak ja, to polecam!