Nakładem poznańskiego wydawnictwa Replika ukazała się najnowsza książka Leszka Adamczewskiego Poligon. Sensacje z Kraju Warty. Tym razem autor, szczególnie zainteresowany tajemniczymi historiami z lat drugiej wojny światowej, opisał zdarzenia przebiegające na zachodnich terenach Polski, gdzie w 1939r. utworzony został Okręg Rzeszy Poznań (Reichsgau Posen), przemianowany 29 stycznia 1940r. na Kraj Warty. Ten dziwny twór, w którym bogiem był Fürer, zaś jego namiestnikiem Artur Greiser, stał się miejscem niezliczonych eksperymentów nazistów, poligonem dla ich antypolskiej i antyżydowskiej polityki. Postaci Artura Greisera poświęcono w książce wiele miejsca. Autor przedstawia go jako człowieka konkretnego, bezwzględnego oraz skutecznie realizującego swą misję. Niesutępliwy i pewny siebie, nie był osobą lubianą nawet wśród Niemców, którzy bardziej się go bali niż szanowali. Szybko rozpoczął budowę nowej prowincji Rzeszy z całą "wynaturzoną obyczajowością nazizmu", co w istocie dla Polaków oznaczało życie w poczuciu ciągłego zagrożenia.
Publikacja Leszka Adamczewskiego nie ogranicza się jednak do samej biografii Greisera. Obfituje ona w wiele sensacyjnych opowieści, takich jak katastrofa Halifaksa czy ukrycie skarbów Radziwiłłówów. Obejmuje także ciekawe, choć często mroczne i tragiczne wątki, z pewnością nieznane dotąd większości czytelników. To w poznańskim Forcie VII hitlerowcy najprawdopodobniej po raz pierwszy w dziejach ludzkości zastasowali gaz. W Gnieźnie przeprowadzano eksperymenty medyczne na małych dziewczynkach podając im zastrzyki na wyniszczenie powodujące bezpłodność. W planach pojawiła się również eksterminacja chorych na gruźlicę Polaków, która szczęśliwie nie została przeprowadzona.
Terytorium Kraju Warty obejmowało ponad 43 tysiące km², zamieszkiwało je prawie 5 milionów ludzi, w tym mniejszości żydowskie. Autor nie pominął historii obozu na Głównej, gdzie dni i tygodnie spędzali wypędzani z Poznania Polacy. Nie mógł również zapomnieć o wstrząsającej historii Łódzkiego getta i zagłady Żydów, w tym istotnej, ale jakże dramatycznej postaci Chaima Mordechaja Rumkowskiego. Moją uwagę zwrócił zwłaszcza nieznany mi dotąd wątek obozu prewencyjnego dla młodych Polaków, znajdującego się wewnątrz łódzkiego getta. Utrzymywany w tajemnicy, stał się kolejnym miejscem eliminacji niechcianych obywateli Kraju Warty. Umieszczane tu dzieci w wieku od 6 do 16 lat zabijały tym razem nie komory gazowe, lecz głód, bicie, choroby i praca ponad siły.
Choć Leszek Adamczewki ukazuje w książce wiele brutalnych i tragicznych opowieści, w swej narracji daleki jest od popadania w tragiczno-cierpiętniczy ton. Stara się przedstawiać fakty w możliwie najobiektywniejszy sposób, wykorzystuje wspomnienia świadków, liczne dokumenty i publikacje. Opisywane przez siebie wydarzenia nakreśla zarówno z punktu widzenia mieszkańców Kraju Warty, jak i Niemców. Autor zamieszcza także wiele ciekawych i unikatowych zdjęć.
Poligon zdecydowanie nie jest pozycją przeznaczoną jedynie dla historycznych koneserów. Jego stron nie zapełniają suche fakty, niezliczone daty, czy rzędy nazwisk. Leszek Adamczewski opowiada w sposób zajmujący, próbuje zgłębić niewyjaśnione dotąd tajemnice, stawia wiele pytań. Opisywane przez niego historie są bardzo różnorodne, co sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Marta Mikołajczak-Kuhnert