Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych) Justyny Bednarek to początek serii rewelacyjnych i pełnych humoru książek. W pierwszej części nareszcie odkryjemy, dlaczego zwykle brakuje nam jednej skarpetki do pary i wreszcie dowiemy się, co dzieje się z tą, która znika. Wraz z bawełnianymi i frottowymi przyjaciółmi wskoczymy do dziury pod pralką, a pełna zabawnych przygód historia sprawi, od dziś będziemy baczniej obserwować nasze skarpetki.
Historie skarpetek rodziny Małej Be, które znudzone życiem postanowiły porzucić rolę zwyczajnych ludzkich części garderoby i ruszyć w świat, aby robić coś więcej, niż tylko leżeć w koszu z bielizną, wywołają uśmiech na twarzach, nie tylko najmłodszych czytelników.
Opowieści są bardzo ciekawe, śmieszne, ale czasem też zwariowane, bo każda skarpetka (o czym pewnie wcześniej nie wiedzieliście) ma swoje marzenia, osobowość i plany na życie. Przeczytamy więc o skarpecie czarnej, która została aktorką, o małej szarej, która została mysią mamą, o skarpecie granatowej, która postanowiła zmienić świat i... długo by tak jeszcze wymieniać.
Wspaniałe ilustracje Daniela de Latour to dopełnienie tej przecudnej i arcyzabawnej książki. Dzięki nim w magiczny sposób wyobrażam sobie tę historię. Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek to również świetna lektura dla dzieci, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z czytaniem.