Kocham nasze polskie morze. Kocham moment przebywania na plaży, kiedy wpatrzona w morską toń, mogę rozkoszować się specyficznym zapachem, morską bryzą, ciszą i spokojem. Od niedawna odwiedzam morze poza sezonem – jesienią, zimą i wczesną wiosną. Cała plaża jest wtedy dla mnie, nie ma tłumów. Dla mnie takie chwile pełne są wytchnienia od codzienności, dają wewnętrzny spokój i siłę tak potrzebną, by iść dalej. Tymczasem to moje spokojne, zaciszne miejsce zostało wykorzystane jako tło makabrycznej zbrodni.
Oto kolejny bardzo ciekawy i udany debiut wkroczył na literacką scenę. Czerwień, bo tak w skrócie nazywam tę książkę, zaciekawiła mnie i wciągnęła od pierwszej strony aż po sam koniec. Zabierając się za jej czytanie, słysząc pozytywnie opinie, nie spodziewałam się jednak, że będzie aż tak dobra! A okazuje się, że Małgorzata Sobczak ma dobre zadatki na to, by stanąć obok królowych polskiego kryminału – Puzyńskiej i Bondy.
Czerwień to kryminalna opowieść o próbie rozwikłania zagadki dwóch morderstw, które dzieli siedemnaście lat, a które mają wiele punktów stycznych. Czy to możliwe, żeby jeden i ten sam morderca dopuścił się makabrycznych zbrodni, w których dochodzi do symbolicznego okaleczenia zwłok? Co w ogóle to okaleczenie oznacza?
Cofamy się do lat dziewięćdziesiątych i zagłębiamy w świat podziemnych, mafijnych intryg, mocno zakrapianych imprez w sopockich klubach, w świat dzikiej namiętności i szaleństwa. Wchodzimy z butami w problemy rodzinne. Przyglądamy się dzieciom z tzw. dobrych domów, z domów, w których brakło zrozumienia, w których stawiało się dziecko przed faktem dokonanym i decydowało o jego przyszłości. Obserwujmy, jak brak czasu, jaki powoduje praca i robienie kariery, może przyczynić się do tragedii.
W książce nie brak zagadkowości, tajemniczości, mroku, jak i nut romansu. Wprowadzenie elementów psychologii pozwala stworzyć bardzo ciekawe portrety bohaterów, którzy nie mają nadludzkich cech, a są po prostu rzeczywiści, tacy jak my.
Małgorzata Sobczak ma bardzo dobry warsztat. Książkę czyta się rewelacyjnie i stylistycznie nie mam jej nic do zarzucenia. Powieść intryguje i dostarcza rozrywki na wysokim poziomie.