Imprezy w najdroższych klubach w elitarnym towarzystwie w ciuchach od najbardziej znanych projektantów, czego chcieć więcej? A jednak Daisy marzy o normalności. Ale nie jest to możliwe, gdy twoi rodzice zostali zamordowani, a pieczę nad tobą trzyma starszy brat, który jest gangusem i to nie byle jakim, bo samym Bossem.
Od ostatniego spotkania z początkiem serii i Magnolią Parks minął już jakiś czas, i ze względu na ilość bohaterów w świecie Daisy, czuję się lekko zagubiona. Muszę na nowo sporo sobie przypominać i przyzwyczaić do bohaterów i ich skomplikowanych relacji. Na dodatek, o ile Magnolia obracała się wśród londyńskich elit bogatych dzieciaków, to Daisy obraca się w dość specyficznym towarzystwie, jakim jest świat młodocianych przestępców. Zachowują się oni momentami prostacko i wulgarnie, przez co naprawdę trudno mi ich zrozumieć. Za to dla Daisy broń, przekleństwa i przemoc to codzienność. Gdzie w tym wszystkim miejsce na miłość? A ona właśnie się zakochała...
Przyznaję, że odrobinę mniej polubiłam się z Daisy Haites. Nie zapałałam sympatią do żadnego z bohaterów, ich postępowanie było dla mnie momentami irracjonalne. W porównaniu z Magnolią jest tutaj zdecydowanie więcej spicy scen, co akurat mi nie przeszkadzało. Na ten moment bitwę na ulubioną część wygrywa Magnolia Parks, choć przed nami jeszcze sześć tomów tego uniwersum od Jessy Hastings! Pamiętajcie, że nie są to książki dla niedojrzałych czytelników, propagują bowiem wszystko, co zakazane poniżej 18 roku życia — alkohol, przemoc, narkotyki i seks.