Rok 1692 i tytułowa osada Salem. Osada, której mocodawcy są zmęczeni ciągłymi pretensjami, waśniami i nieporozumieniami wśród farmerów, pastorów i ich rodzin. Miejsce, w którym dzieją się, oprócz kłótni, zjawiska niewytłumaczalne.
W 1692 roku w miejscowości, której podwalinami jest fanatyzm religijny, dochodzi do skazania na śmierć kilku kobiet, w tym dziecka, mężczyzny oraz psa. Jak do tego doszło? Historia ma swój początek w momencie "opętania" dwóch młodych dziewczynek. Te, na widok swoich oprawców, zaczynają się wić i krzyczeć. Na ile jest to prawdą, a na ile wydumaną dziecięcą wyobraźnią? Tego chyba nigdy się nie dowiemy. Jednakże w związku z niewyjaśnionym zachowaniem dzieci oraz z powodu niewytłumaczalnych zjawisk, jakie nawiedzają Salem, skazuje się na śmierć przez powieszenie być może niewinnych ludzi. Po osadzie przelatują plotki. Nieufność sąsiada do sąsiada (której podwaliną często jest konflikt z przeszłości oraz chęć pogrążenia wroga) to nic wobec tego, co dzieje się w rodzinach. Osąd córek wobec matek, czy mężów wobec żon sprawia, że w przypadku słynnych już procesów w Salem nie ma co liczyć na uczciwość oraz adekwatną karę. Bezlitosny, stronniczy sąd sprawia, że czytelnik ma ochotę zagryźć zęby z powodu takiej niesprawiedliwości, jaka miała miejsce przeszło trzysta lat temu. Warto dodać, że tego typu niewytłumaczalne zjawiska, ale i pobieżne skazujące osądy nie działy się wyłącznie w Massachusetts, ale ich korzenie można znaleźć na ziemiach niemieckich, angielskich czy francuskich.
Książka ta jest obszerną relacją autorki ze znanych chyba wszystkim wydarzeń w Salem. Sporo nazwisk, wydarzeń i faktów, przez które czytelnik może czuć się osaczony, a w pewnym momencie nawet i zmęczony. Historia Salem dzieła Schiff nabiera w miarę czytania rozbiegu, jednakże niecierpliwy czytelnik może ją bez skrupułów odłożyć zaledwie po kilku pierwszych stronach. Wydarzenia zostały połączone w idealną całość, jednak nie jest to lekka lektura na wieczór. Ciężko tutaj odnaleźć odprężenie i relaks. Jest to bez wątpienia lektura bardzo wymagająca, która wymusza na czytelniku zarówno skupienie, jak i zaangażowanie w przedstawienie faktów z Salem. Jednakże czy czytelnik jest na to gotowy?