Kate i Orla na początku swojej przyjaźni obiecały sobie, że zwiedzą razem jak największą liczbę światowych stolic. Najbliższy wyjazd do Lizbony, każdą z nich zastaje w całkowicie odmiennej sytuacji życiowej. Przebojowa Kate jest właśnie w trakcie burzliwego rozwodu, Orla zaś, jako matka kilkumiesięcznej córeczki, marzy tylko o tym, aby się wyspać. Sprzeczne wizje jak przebiegać ma ten weekend, szybko doprowadzają do nieporozumień. Sprowadzenie do wynajętego apartamentu dwóch mężczyzn spotkanych w klubie okazuje się mieć daleko idące konsekwencje. Zniknięcie Kate, kłopoty z pamięcią Orli, próbującej odtworzyć wydarzenia poprzedniego wieczoru, rysują mroczny obraz. Zdana na własne siły Orla musi za wszelką cenę dowiedzieć się, co ukrywała przed nią jej najlepsza przyjaciółka.
Autorka zgrabnie zagrała postaciami, ciekawie pomyliła czytelnikowi tropy. Narracja nie należy może do najwybitniejszych, ale książkę czyta się szybko i nie jest nużąca. Kwestią otwartą pozostaje pytanie, czy Alderson nie zabrnęła w mąceniu intrygi zbyt daleko.
Sarah Alderson, nowe nazwisko na liście thrillerów, gatunku przeżywającego boom wydawniczy.