Skąd się wziął kot Schrödnigera. John Gribbin. Prószyński i S-ka 2014
Tytułowy kot Schrödingera jest pretekstem do snucia historii o swym pomysłodawcy, ale i podjęcia opowieści o wyjątkowych czasach, w których fizyka rozwijała się w niesamowitym tempie.
„Skąd się wziął kot Schrödnigera” nie skupia się wyłącznie na eksperymencie myślowym austriackiego naukowca. Książka jest biografią naukową streszczającą rozwój fizyki kwantowej i opisującą warunki, w jakich wykluwała się ta dziedzina. John Gribbin roztacza przed czytelnikami wizję środowisk akademickich Europy początku XX wieku, uwzględniając wydarzenia, które je kształtowały.
Rozpoczynając od przypomnienia zasad rządzących klasyczną, newtonowską fizyką, wchodzi w nowe stulecie, przedziera przez lata 30-te, odmalowuje czasy najtragiczniejszego konfliktu zbrojnego, jaki spustoszył nasz kontynent i opisuje atmosferę, która panowała ośrodkach naukowych w okresie powojennym. Życiorys Schrödingera jest ściśle związany z tymi wydarzeniami, co biograf skrupulatnie odnotowuje.
A jest to życiorys ciekawy, zwłaszcza, że opisane są tu plotki i smaczki, które ukazują badacza, jako człowieka pełnego namiętności, zupełnie niedbającego o konwenanse. Kontrowersyjne związki z kobietami, niechlujny wygląd, złożony stosunek do nazistów – przeplatanie naukowych wywodów takimi informacjami sprawia, że lektura zyskuje lekkość, o którą trudno ją początkowo posądzać.
Dokonania wiedeńskiego twórcy mechaniki kwantowej przełożone są na przystępny język. Wywód jest uporządkowany, dzięki czemu nadąża się za kolejnymi pomysłami laureata Nagrody Nobla. Gribbin potrafi tłumaczyć trudne zagadnienia, wyjaśnić teorię rzeczywistości kwantowej i zainteresować nią nawet laika. Historia rozwoju tej gałęzi nauki nie jest lekturą wyłącznie dla „ścisłowców” – odkrycia tej miary powinni poznać i zrozumieć wszyscy, którzy po prostu interesują się światem.
Kalina Lubicz-Stabińska