Pressing. Rafał Lipski. Magnus 2016
TABU – zawsze istniało, wciąż istnieje i istnieć już zapewne będzie w szeroko rozumianej kulturze. Odgórnie przyjmowało i przyjmuje się bowiem za pewnik, iż o pewnych sprawach po prostu się nie rozmawia. To kwestie związane z seksualnością, religią, kolorem skóry i wieloma innymi trudnymi tematami, które to mimo wciąż rosnącej samoświadomości nas wszystkich i otwartości na inność, wciąż wydają się być tematami niepopularnymi i niebezpiecznymi. Na szczęście w naszym kraju znajdują się wciąż tak odważni twórcy, jak chociażby Rafał Lipski, który w swojej powieści Pressing, porusza jeden z owych tematów tabu, obnażając bez żadnych ograniczeń naszą polską dwulicowość i tak bardzo zakorzenioną nietolerancję...
Fabuła powieści przenosi nas do roku 2016, ukazując alternatywna wizją tego okresu w kontekście odbywających się wówczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej, które na wskutek zagrożenia terrorystycznego we Francji, zostały przeniesione do Polski. Kadrę narodową naszego kraju obejmuje ekscentryczny selekcjoner z Argentyny, na ulicach polskich miast pojawiają się tysiące młodych muzułmanek, zaś największa piłkarska gwiazda polskiej drużyny i zarazem nadzieja na udane mistrzostwa – Marcel Poziomka, wydaje się być coraz bliższy coming outowi, czyli publicznego ujawnienia się jako geja. W tle obserwujemy zaś bezkompromisowe śledztwo dziennikarskie, związek dwóch pięknych lesbijek i nielegalne przerzucanie na teren Polski i Europy uchodźców gromadzonych tysiącami w obozach przejściowych.
Książka Rafała Lipskiego stanowi udane i zarazem niezwykle efektowne połączenie intrygującej historii fabularnej spod znaku literatury obyczajowej z domieszką sensacji, z ważną i mocno zaangażowaną społecznie opowieścią o polskiej homofobii, obyczajowym zakłamaniu, czy też tak bardzo widocznym w ostatnim czasie – rasizmie. Autor bez ogródek wytyka wprost to, jacy jesteśmy, jak bardzo boimy się inności i jak łatwo jest nam oceniać, nie będąc w stanie spojrzeć równie krytycznym okiem na siebie samych. To również bardzo ciekawa opowieść o homoseksualizmie i pięknu miłości, jaka może połączyć dwoje ludzi, którzy dzięki temu mają szansę na szczęśliwe życie. Wreszcie lektura tej pozycji oferuje barwną historię o współczesnym świecie futbolu, który odkrywa przed nami swoje prawdziwe, niestety nie zawsze tak piękne jak na ekranach telewizorów, oblicze.
Pod względem fabularnym książka prezentuje się bardzo okazale, oferując nam spójną, logiczną i trzymającą w napięciu opowieść o losach kilku głównych bohaterów, związanych bardziej lub mniej z tajemnicą Marcela Poziomki i jego decyzją o wyjawieniu prawdy o swej orientacji seksualnej. Dzieje się tu naprawdę bardzo dużo, a do tego zaskakująco – od pierwszej do ostatniej strony lektury. Naturalnie, gatunek political ficton, a do takiego należy zaliczyć tę pozycję, rządzi się swoimi prawami, a dokładniej rzecz ujmując – bardziej lub mniej fantastycznymi wizjami rzeczywistości. Na szczęście jednak w tym przypadku zachowano umiar w tym względzie, oferując nam opowieść realistyczną i nadającą się do tego, by w nią uwierzyć.
Bohaterowie książki prezentują się ciekawie, choć niektórzy w większym stopniu. Do najbardziej udanych postaci należy zaliczyć tu na pewno Marcela (gwiazdę futbolu), jego brata Oskara (poczytnego blogera sportowego i szefa kibiców jednego z klubów ligowych), czarnoskórego kolegę z drużyny klubowej – Sidneya, oraz współlokatorkę piłkarza – Lottę (luksusową prostytutkę). Wszyscy oni są wyraziści, intrygujący i prawdziwi w swych kreacjach. To ludzie z krwi i kości, pełni wad, ale też i wielkich zalet, jak również reprezentujący jak najbardziej ludzki, nowoczesny i wolny sposób myślenia i postrzegania świata, w którym liczy się przede wszystkim człowiek, nie zaś uprzedzenia i obyczaje rodem ze średniowiecza. Nieco większy kłopot sprawili mi pozostali bohaterowie, a zwłaszcza tajemnicza postać argentyńskiego selekcjonera, który wydaje się być aż nazbyt tajemniczy, przerysowany, a przez to odrobinę karykaturalny.
Rafał Lipski w doskonały sposób odwzorował w swej książce obraz współczesnej Polski, który to nie do końca prezentuje się pięknie, dumnie i tak, jakbyśmy wszyscy sobie tego życzyli. W ksiażce to kraj rasistów, homofobów i cwaniaków, którzy w imię historii, wiary i własnego dobrego samopoczucia są w stanie obrzucić błotem każdego, kto tylko wyłamuje się z tego przyjętego i sztucznego obrazu "kraju i narodu wybranego". To także przekonujący obraz polskiej piłki, funkcjonowania struktur futbolowych, ligowej codzienności, który z pewnością zainteresuje każdego miłośnika tego sportu. Jednak, żeby nie było tylko i wyłącznie tak gorzko i pesymistycznie, warto zwrócić tu uwagę także i na pewien powiew optymizmu, jaki serwuje nam autor w końcowych rozdziałach. Tym powiewem jest powolne dojrzewania naszego społeczeństwa do tego, by otworzyć się i rozumieć inność pod postacią wszelaką, także i tą natury seksualnej.
Pressing to bez wątpienia jedna z najodważniejszych książek, jakie to miały swoją premierę w naszym kraju na przestrzeni ostatnich lat. Otóż powieść ta, pod postacią intrygującej i barwnej fabuły, zmusza nas do refleksji nad trudnymi, ale też i niezwykle ważnymi tematami we współczesnym świecie; z tolerancją względem związków homoseksualnych i stosunkiem do uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu na czele. Lektura tej książki, również za sprawą ciętego humoru wypełniającego jej strony, proponuje nam podjęcie tej polemiki, oferuje skonfrontowanie naszych lęków z prawdą i pozwala też lepiej zrozumieć tych ludzi, którzy są od nas inni, zaś ich jedynym pragnieniem jest to, by traktować ich dokładnie tak samo jak wszystkich. I choć naturalnie wiem, iż powieść ta nie zmieni naszego kraju z dnia na dzień, to jednak już samo pojawienie się jej na rynku wydawniczym, stanowi ważny i potrzebny krok ku temu.