Łóżko. David Whitehous, Wydawnictwo Prószyński i S-ka 2012
Narratorem "Łóżka" jest bezimienny, młodszy brat Malcolma Ede. To on opowiada czytelnikowi niezwykłą historię swojej rodziny, historię tego, jak silne piętno odcisnął na niej Malcolm.
Mal od wczesnego dzieciństwa dawał wszystkim wyraźne znaki, iż nie jest typowym chłopcem. Nigdy nie dbał o to, co inni o nim sądzą. Jego dziwaczne zachowania i upodobanie do rozbierania się w miejscach publicznych, nie raz wprawiały jego bliskich w osłupienie. Nikt jednak nie był w stanie przewidzieć tego, co Mal uczyni w swe dwudzieste piąte urodziny. W trakcie rozmowy, Mal odkrywa przed bratem swój pogląd na życie. -A co, gdybyś nagle, teraz, uświadomił sobie, że nie zostawisz po sobie nic. Że nie jesteś w stanie niczego po sobie zostawić. Że nikt cię nie zapamięta, po prostu z braku ku temu powodu. Że jesteś kimś, kto będzie i przeminie, i to wszystko.
Tego dnia Mal podjął decyzję o pozostaniu już na zawsze w łóżku. Brak ruchu, obfite, częste posiłki serwowane przez nadopiekuńczą matkę, sprawiają, że Mal osiąga wagę 630 kg. Przez dwadzieścia lat, które spędził nie ruszając się z miejsca, nieustannie interesowała się nim opinia publiczna, wielu dopatrywało się czegoś na kształt światopoglądowego manifestu. Jedno jest pewne, swoim postępowaniem na zawsze zmienił losy swojej rodziny. Brat codziennie patrzy Malowi w oczy. I musi stwierdzić, że wszystko z nim w porządku. Nie jest szalony. Lecz wciąż brakuje odpowiedzi na jedno, najważniejsze pytanie: dlaczego?
Czy Mal ma rację? Co to właściwie za życie, które oferuje ci czyjeś bijące serce, po czym rozbija je na milion małych kawałków? Dlaczego wszystko, na co każą ci czekać, obraca się wniwecz? Jeśli tak właśnie wygląda życie, po co w ogóle wstawać z łóżka?
"Łóżko" to interesująca historia o dojrzewaniu, buncie, sile więzi rodzinnych, niedotrzymanych obietnicach dorosłości. Bardzo interesujący sposób przekazania pewnych wartości, sztandarowych w życiu każdego człowieka. Duży plus za język, jakim David Whitehouse obdarzył narratora. Lektura, której warto poświęcić czas.
/MC/