Gleba
Podkomisarz Iga "Gleba" Ziemna, po ostatniej sprawie odesłana ze stolicy na prowincję, odlicza dni do powrotu na poprzednie stanowisko. Służba w Stalowej Woli nie powoduje u niej szybszego bicia serca, rutynowe czynności, schlebianie lokalnym politykom i uległość urzędników wobec Kościoła zgniatają policyjnego ducha i przytępiają śledcze zmysły. Wybudzona z letargu za sprawą brutalnego morderstwa włóczęgi nazywanego Posejdonem, Gleba z zapałem rozpoczyna dochodzenie.
Wszystko wskazuje na lokalne przepychanki w środowisku bezdomnych. Szybko okazuje się, że zamordowany włóczęga nie jest wcale tym, za kogo się podawał, a po mieście zaczyna krążyć opowieść o Wampirze odpowiedzialnym za okrutne zbrodnie na bezdomnych.