Kobieta w oknie. A.J. Finn. W.A.B. 2018
Stephen King powiedział o tej powieści "Nieodkładalna", co już samo w sobie stanowi wystarczającą rekomendację, by bliżej się jej przyjrzeć. Przyjrzeć, wtopić w życie jej bohaterów i dać się porwać mrocznej, zagadkowej i barwnej fabule bez reszty! Mowa jest bowiem o jednym z najlepszych thrillerów literackich ostatnich lat, który posiada wszelkie atuty ku temu, by na trwałe wpisać się w historię tego gatunku.
Zgodnie ze słowami powyższego wstępu, mamy tu do czynienia z rasowym thrillerem z pogranicza sensacji, kryminału i powieści obyczajowej. Główną bohaterką tej historii jest Anna Fox – dziecięca psychoterapeutka w średnim wieku, która od ponad roku tkwi w więzieniu własnego domu, za sprawą zapadnięcia na okrutną chorobę – lęku przed otwartą przestrzenią. Jej jedyną furtką na świat jest okno, przez które za pomocą obiektywu aparatu fotograficznego obserwuje sąsiadów. Pewnego wieczoru, śledząc życie nowo zamieszkałej w domu naprzeciwko rodziny, Anna widzi coś, co nie powinno nigdy się wydarzyć. Wkrótce okaże się, że to jedynie preludium do całej serii zagadkowych i przerażających wydarzeń, które na zawsze odmienią już życie kobiety.
Bestsellerowa książka A.J. Finna (prawa sprzedane do ponad 40 krajów na całym świecie), stanowi perfekcyjną, inteligentną, wielowymiarową, nieoczywistą i trzymającą w napięciu od pierwszej do ostatniej strony opowieść o tajemnicy, zbrodni i ludzkich demonach, które okazują się być bardziej przerażające, niż te rodem z piekła. Opowieść, która nieustannie nas zaskakuje i szokuje, zwodzi i manipuluje naszymi przekonaniami, jak też pozostawia w wyjątkowym stanie niedowierzania w to, jak wygląda jej finał. Znajdziemy tu wyjątkowych bohaterów, uświadczymy mocy silnych emocji, doznamy porcji dreszczyku, jak i przede wszystkim poznamy intrygującą i arcymistrzowską fabułę literacką, dopracowaną w każdym punkcie, zdaniu i słowie tak, by przyjemność z jej odkrywania, była dla nas nieustanna.
Sam pomysł na tę historię nie jest oczywiście nowy, jednak Finn ukazał nam w tym przypadku motyw obserwowania czegoś bardzo złego z własnego okna, z zupełnie innej, na wskroś współczesnej i zdecydowanie bardziej mrocznej perspektywy. Perspektywy opartej na zaburzeniu psychicznym głównej bohaterki, której życie oznacza nieustane więzienie w czterech ścianach własnego domu i którą to od szaleństwa, dzieli bardzo cienka granica... Tym samym też to, co ona widzi, interpretuje i uznaje za pewnik, może okazać się równie dobrze czymś ze wszech miar abstrakcyjnym, niebyłym, tworem jej wymęczonej i zarazem poszukującej ucieczki od nudy wyobraźni. Tajemnica, niepewność i walka zdrowego rozsądku z emocjami – oto sedno tej intrygi.
Fabułę książki cechuje wielka dynamika wydarzeń, przeplatana z mrocznymi wspomnieniami głównej bohaterki, ukazującymi krok po kroku przyczyny jej traumy i lęku przed całym światem. I właśnie dzięki temu, iż pełne napięcia sceny, przeplatają te bardziej statyczne, ale i zarazem niezwykle poruszające fragmenty, lektura jest tak bardzo nieprzewidywalna. Nie możemy być pewni tego, czy z pozoru niewinny opis codzienności głównej bohaterki, nie okaże się za chwilę punktem wyjścia dla czegoś bardzo ważnego, być może przełomowego dla historii.
Tak, Stephen King miał absolutną rację. Jeśli już bowiem wkroczymy wraz z jej lekturą w życie i świat Anny Fox, to nie będziemy chcieli z niego wyjść aż do samego końca. Myślę, że Kobieta w oknie stanowi idealny wzór dla wszystkich innych autorów literatury sensacyjnej, która potrafi nas zarówno przestraszyć, jak i dogłębnie wzruszyć swoją fabułą. I choć mamy dopiero początek nowego roku w literaturze, to bez wątpienia książka ta będzie należeć do najściślejszej czołówki najlepszych pozycji w 2018 roku.