"Biorąc oddech" to ostatni tom popularnej serii "Oddechy".
Emma Thomas po ucieczce z Weslyn stara się na nowo zbudować swoje życie. Drugi rok nauki w Stanfordzie oraz mieszkanie z dwiema różnymi współlokatorkami- Meg i Peyton, daje jej kruche podwaliny pod nowa rzeczywistość. Bez obecności Sary, która wyjechala na wymianę studencką do Paryża, musi włożyć w utrzymanie się w pionie o wiele więcej wysiłku. Nie radząc sobie z nowa sytuacja, ucieka w picie. Zaskakujac sama siebie, porywa się na rzeczy, które są w stanie pochłonąć ją bez reszty i dzięki którym odrywa się od myśli i bólu wciąż ja trawiącego. Wbrew własnej woli, coraz wiekszą przyjemność sprawia jej obecność Colea, którego poznała dzięki współlokatorkom.
Echa przeszlosci nie pozwalają jej jednak skupić się na terazniejszosci.
Nawet obecność Sary, będacej przecież niemalże jej przedłużeniem i osobą konieczną do przezycia, niewiele Emmie pomaga. Po raz kolejny cios spada nieoczekiwanie ze strony jej matki. Ile jeszcze prób czeka dziewczynę? Czy Evan zdoła jej wybaczyć i ponownie uratować? A może zrobi to ktoś inny?
"Biorąc oddech" to po raz trzeci opowieść pełna szalejących hormonów nastolatków, konfliktów i nieporuzmień z nimi związanych. Udana kontynuacja dalszych losow Emmy, na barki której los położył zbyt wiele.
Wydawca zapowiada już kolejną powieść autorki- "Co jeśli...", co na pewno ucieszy grono jej czytelnikow.
/MC/
