
Pamiątka z Paryża. Tina Oziewicz. Dwie Siostry 2013
04-10-2013
/ / Kategoria
Recenzje
Wieża Eiffla oszalała i zaczęła rozsiewać siebie po całej Europie. Na ulicach, w ogródkach, na polach i łąkach zaczęły kiełkować miniaturowe pręty. Naukowcy z Instytutu Nanobiotechnologii w Paryżu zaalarmowali świat o inwazji metalowych nasion. Również w Kazimierzu nad Wisłą, pośród krzaków czerwonych róż pani Henryki pojawiła się wieżyczka. Sensacja, poruszenie i niebywała atrakcja.

Gabryś, nie kapryś! Wiktor Woroszylski. Dwie Siostry 2013
03-10-2013
/ / Kategoria
Recenzje
Z pełną odpowiedzialnością hołduję wydawnictwu za cudowną grafikę i fakturę książki. Wiersz zilustrował mistrz plakatu, Henryk Tomaszewski. Pastelowa tonacja i temperamentny charakter sprzyjają kreacji Gabrysia i jego przewrotnej osobowości. Język Woroszylskiego to klasa sama w sobie. Piękna polszczyzna, słowotwórczy majstersztyk w uniwersalnym przekazie.

Sudety dla aktywnych. Robert Szewczyk. Muza 2013
01-10-2013
/ / Kategoria
Recenzje
Nie chcę zamykać książki w ramach albumu lub przewodnika, choć niewątpliwie na taki wygląda. To niezwykłe i aktualne kompendium składające się z propozycji różnych form turystyki zdecydowanie aktywnej. Dla fanów historii nie zabraknie opisów przeszłości, dla bardziej zorientowanych w teraźniejszości gratka w postaci zweryfikowanych opcji wycieczek.

Legendy zamków karpackich. Bartłomiej Grzegorz Sala. Bosz 2013
27-09-2013
/ / Kategoria
Recenzje
Jedno jest pewne, nie nadają się „Legendy” do przeczytania za jednym zamachem. Jest to książka z gatunku tych, które należy smakować powoli i dostojnie, delektując się baśniowymi podaniami kawałeczek po kawałeczku, zamek po zamku, jedno pasmo górskie po drugim. 65 legend o 20 twierdzach starczy na dłuższy czas, zapewniając rozrywkę w długie jesienne wieczory, które nadeszły, jak zwykle za szybko

Made in Japan. Rafał Tomański. Bezdroża 2013
Po przeczytaniu „Tatami kontra krzesła” Rafała Tomańskiego w Japonii można się zakochać. Zupełnie odwrotnie jest z „Made in Japan”. Autor opisuje kraj pozbawiony radosnych, mangowych oczu. Ta Japonia przeraża, ale nadal ciekawi.