
Sońka. Ignacy Karpowicz. Wydawnictwo Literackie 2014
To nie jest powieść o wojnie, polskiej traumie i nienawiści do Niemiec. Polityki tu niewiele, autor nie zamierza nas zamęczać tematyką rozliczeniową, ani mu w głowie też pastwić się nad wadami narodu polskiego. Wymowa „Sońki” ma charakter uniwersalny. Dzieło Karpowicza to jak mocny strzał w twarz, lektura tych dwustu stron odbierze wam wszelką nadzieję i ochotę do wstawania z łóżka.

Książeczka minimalisty. Prosty przewodnik szczęśliwego człowieka. Leo Babauta. OnePress 2014
Książeczka minimalisty to tekst, który wszystkie części składowe mojego jestestwa jednogłośnie odrzucają. Zarówno serce, jak i rozum buntują się przed minimalizmem w wersji Leo Babauta. Choć należę do osób ze skłonnością do pedantyzmu i nie wstydzę się swojego upodobania do porządku czy wzorowej organizacji, to metody podane przez autora przywodzą mi na myśl nazistowskie procedury dążące do wyplenienia każdego niepożądanego elementu rzeczywistości, a w moim odczuciu także przejawów indywidualizmu.

Inne też jest piękne. Katarzyna Lewandowska. WFW 2014
Odnoszę wrażenie, że Katarzyna Lewandowska umiejętnie przedstawia w swoich wierszykach piękno poezji. Celnie i zabawnie odkrywa jej czar przed najmłodszymi czytelnikami. Język, którym operuje jest zrozumiały, co wiąże się ze specyfiką literatury dla dzieci, zaś kreowane przez nią obrazy i opowieści ukazują bogatą wyobraźnię autorki, jej niezwykły humor oraz wrażliwość.

Lot komety/ Hera moja miłość. Anna Onichimowska. Ezop 2014
Obie książki, mimo wielu uproszczeń i stereotypów, czyta się dobrze, a ich treść niesie mądre i uniwersalne przesłanie. Ponadto, stanowią potrzebną dla młodych ludzi przestrogę przed niebezpieczeństwami, które, pozornie niegroźne, mogą zaważyć na całym późniejszym życiu. Hera moja miłość oraz Lot Komety ukazują również problemy współczesnych rodzin, których członkowie nie są w stanie ze sobą rozmawiać, wspólnie spędzać czasu i rozwiązywać zaistniałych problemów. Z szerszej perspektywy, można te historie potraktować jako analizę relacji międzyludzkich - szczególnie między osobami najbliższymi, których nieprawidłowości rzutują na późniejsze błędne decyzje.

Podróże z Charleyem. John Steinbeck. Prószyński i S-ka 2014
„Podróże z Charleyem” z prawdziwym, pełnokrwistym reportażem niewiele mają wspólnego. To raczej opowieść o drodze, połykaniu kolejnych kilometrów i syceniu się zmieniającym się krajobrazem. To coś dla miłośników filmów Alexandra Payne’a, a także tych, którzy podróż postrzegają nie w kategoriach dotarcia do określonego celu, lecz czerpania radości z samego faktu wyruszenia w nieznane.