Benio. Czy ja umyłem zęby? Katarzyna Kucewicz. Frajda 2024
Tak samo jest w przypadku bohatera książki Katarzyny Kucewicz Benio. Cczy ja umyłem zęby? Ta urocza i pełna ciepła książka nie jest zwyczajną bajką dla dzieci – jest w niej ukryty bardzo ważny przekaz. Autorka chce nam przekazać, że nie wszystkie dzieci są niegrzeczne czy roztrzepane, czasami zachowanie wynika z ich osobowości bądź, nie bójmy się tego nazwać wprost, nadpobudliwości. Jednak trzeba powiedzieć to głośno, takie zachowania też są OK!
Miejsce przeznaczenia. Maria Oruña. Mando 2024
Kryminalna literatura iberyjska to dość rzadkie zjawisko, klimat słonecznej Hiszpanii raczej nie sprzyja tworzeniu mrocznych historii. A jednak nie brak tu czaru i swoistej egzotyki oraz polskiego akcentu, które sprawiają, że lektura pięciuset stron tej niesamowitej historii z gatunku kryminału, thrillera i dobrej sensacji, mija wyjątkowo przyjemnie. Moje zastrzeżenia budzi tylko sporo naukowych, niezbyt interesujących mnie wtrętów oraz wolniejsze tempo akcji.
Ed Gain. Max Czornyj. Filia 2024
Opowieść rozpoczyna się oczywiście od dzieciństwa małego Eda. Dzieciństwa, które nie było łatwe i mogło mieć bezsprzeczny wpływ na jego działania w dorosłości. Ojciec Gaina był alkoholikiem zupełnie nie zaangażowanym w jego wychowanie. Natomiast matka była najważniejszą osobą w jego życiu, odciskając patologiczne piętno na jego psychice. Była fanatyczką religijną, która zabraniała Edowi i jego bratu kontaktów z kobietami. Przedstawiała je jako brudne i niemoralne. Jednocześnie wymagająca bezwzględnego posłuszeństwa poniżała i krzywdziła synów uważając, że powielą los ojca.
Wino po ludzku. Iwo Świerblewski. Znak Horyzont 2024
Autor przeprowadza nas w humorystyczny sposób po meandrach winiarni. Wyjaśnia, jak wino powstaje i dlaczego smakuje, właśnie tak, jak smakuje. Szybko rozjaśni w głowie czytelnikom, że każdy lubi coś innego, trzeba więc próbować, żeby odpowiednio trafić; ale też da dobre rady, jak nie trafić na minę. Proste stanie się dobieranie trunków do odpowiednich posiłków. Możemy też mocno się zdziwić podczas czytania tego poradnika. Dla mnie zaskoczeniem był np. fakt, że do wina się nie dorasta i nie ma nic złego w tym, że ktoś woli wina słodkie od wytrawnych. Ponadto wybiłam sobie z głowy, że trzeba być bogaczem, żeby znać się na tych trunkach.
Góra Tajget Anna Dziewit-Meller. Wydawnictwo Literackie 2024
Śląski szpital psychiatryczny. To tutaj trafiają podczas wojny dzieci uznane za niepełnosprawne umysłowo. To tutaj odbywa się przerażająca selekcja. Do tego szpitala trafia Rysiu, któremu udaje się przeżyć, dzięki pewnej siostrze. I to w tym szpitalu pracuje profesor Luben, dokonująca okrutnych eksperymentów na bezbronnych dzieciach. A wiele lat później w aptece, mieszczącej się przy tym właśnie szpitalu, pracuje Sebastian, który panicznie boi się o swoją córkę.