Zdrowe nawyki najlepiej od małego u dziecka pielęgnować. Te nawyki zakiełkują i zaowocują na przyszłość, gdy takie dziecko dorośnie. Dlaczego? Będzie lepiej się odżywiać, chętniej sięgać po warzywa i owoce, spożywać wystarczająca ilość wody, a także chętniej uprawiać aktywność fizyczną. Niby takie błahe rzeczy, ale większość osób jest z nimi na bakier.
Książki dla dzieci o żywieniu? Mnóstwo przerobionych, prawie każda lądowała w koszu. Autorzy, dający przepisy w takich książkach, często chyba nie próbowali ich robić. Ostatnią deską ratunku i nadzieją była książka Żywieniowe przygody Tobiego, kotka psotliwego, autorstwa Marzeny Żurek.
Główny bohater to kot, Tobi, i to on nas poprowadzi po temacie zdrowego odżywiania Czasem coś zrymuje, czasem lekko pouczy, ale i tak trafi w głąb serducha dziecka i rodzica. Jest przyjaźnie nastawiony, jest lekkim łasuchem i opowiada o swoim życiu. Nie narzuca swego zdania, tylko pokazuje w prosty i przystępny sposób, jak i co można zrobić. Poprowadzi po przepisach kulinarnych, które warto wypróbować w domowych czeluściach. I uwaga, są to przepisy, które wychodzą i wchodzą w nawyk, bo są bardzo proste! A na dodatek smaczne.
Zazwyczaj zdrowa dieta wszystkim kojarzy się z pewnymi ograniczeniami i rygorem. Czy tak musi być? Nie, Tobi jest tego żywym przykładem. Bo wystarczy jeść wszystko z głową, rozwagą i dieta nasza stanie się wystarczająco urozmaicona. Zresztą, Tobi zaprezentuje przykłady, co można jadać i na który posiłek.
Dodatkowo znajdziemy parę ciężkich słów, które mogą przysporzyć dziecku pewne trudności. Wystarczy jednak zajrzeć na sam koniec książki, by rozwikłać zagadkę danego zagadnienia. Gwarantuję, że nie tylko pociecha wkręci się na dobre w książkę, ale także i rodzic. Bo to nie tylko przepisy, czy garść wiedzy, ale książka, którą warto mieć. Wprowadzić nowe zasady w życie i czerpać z nich garściami.