Złodziejska magia. Trudi Canavan. Galeria Książki 2014
Trudi Canavan, jedna z najpoczytniejszych pisarek fantasy na świecie, „Złodziejską magią” inicjuje kolejną trylogię. Choć powieść przypomina poprzednie cykle, można poczuć powiew świeżości.
Śledzimy dwie równoległe historie. Pierwsza jest opowieścią o Tyenie, młodym magu, uczniu potężnej Akademii, na której zgłębia się wiedzę o czarach. Już na pierwszych stronach powieści Tyen odnajduje dziwny artefakt – książkę, z którą można rozmawiać. Vella, bo tak jej na imię, była niegdyś kobietą, ale wielki mag zmienił ją w wolumin. Jak? Z jej skóry zrobił okładkę i kartki, z włosów nici do zszycia stronnic, a ze ścięgien klej do ich połączenia. Teraz Vella posiada niesamowitą zdolność – poznaje myśli każdego, kto jej dotknie. Książka może dzięki temu gromadzić olbrzymią wiedzę, co sprawia, że jest niezwykle cennym i niebezpiecznym przedmiotem. Jeśli Tyen zechce ją zatrzymać, będzie musiał liczyć się z dużym ryzykiem.
Bohaterką drugiej historii jest Rielle. Dziewczyna pochodzi z rodziny zamożnych farbiarzy, którzy marzą o awansie społecznym. Jest to trudne, bo światem, w którym żyją rządzą bardzo sztywne reguły. Rodzice Rielle pochłonięci są szukaniem odpowiedniego męża dla córki, a ona stara się odnaleźć w szkole, do której uczęszczają lepiej sytuowane koleżanki. Sytuacja robi się interesująca, gdy na jej drodze staje „splamiony” – człowiek nielegalnie posługujący się magią. Gdy przetnie drogę dziewczyny, jej los się znacząco odmieni. A kiedy ta pozna Izare, biednego i przystojnego malarza, wydarzenia skomplikują się jeszcze bardziej.
Wyraźne są różnice, jakie dzielą oba światy. Rzeczywistość Tyena przesiąknięta jest magią napędzającą maszyny – ważny element życia większości ludzi. Rewolucja przemysłowa zapewniła wiele udogodnień, ale zagroziła wyczerpaniem magii, która musi napędzać techniczne nowinki. Z kolei miejsce, w którym mieszka Rielle, to kraina rządzona przez surowych kapłanów stojących na straży magii – własności Aniołów, którym oddaje się hołd w dostojnych świątyniach. Na razie akcja w żaden sposób owych światów nie łączy, ale kolejne tomy trylogii na pewno je ze sobą skonfrontują.
Jak widać, Trudi Canavan posługuje się wzorami, które wyniosły jej książki na szczyty list bestsellerów. Bohaterowie „Złodziejskiej magii” mają różny status w społeczeństwach, które są hierarchiczne i zorientowane wokół magii. Ich życie organizuje instytucjonalny porządek, którego pilnują przedstawiciele Akademii albo strażnicy kultu Aniołów. Natura czarów jest dokładnie wyjaśniona, co czyni oba światy spójnymi i logicznie skonstruowanymi. Pojawiają się tu problemy mniejszości i kwestia sprawiedliwości społecznej – ważne elementy poprzednich trylogii autorki. Gdy dodać do tego kobiecą wrażliwość, z jaką autorka odmalowuje świat magów, mamy typową dla Canavan powieść. Na wakacje w sam raz.
Kalina Lubicz-Stabińska