Jeśli jesteście fanami baśni, muzyki, tańca i nieoczywistych historii, to zapraszam was do magicznego świata stworzonego przez M.A. Kuzniar. Nie tylko tytuł przyciągnął moją uwagę, ponieważ zawsze fascynował mnie balet Czajkowskiego Jezioro łabędzie, na którego kanwie powstała powieść, ale nie bez znaczenia było także wydanie. Seria butikowa wydawnictwa Albatros to chyba jedna z najbardziej pożądanych przez wszystkich bibliofilów i zakochanych w książkach. Dobrze wiem, nie ocenia się książki po okładce, jednak czytanie pięknie wydanych książek sprawia jeszcze większą radość.
Gdy spadnie pierwszy śnieg przenosimy się do lat 20. XX wieku. To właśnie wtedy poznajemy główną bohaterkę – tancerkę Odettę, która tylko przez przypadek nie zginęła na pokładzie Titanica. Dla uczczenia pamięci matki wstępuje do Teatru Zaklęć Rotbarta. Z czasem zaczyna organizować huczne bale i na jednym z nich poznaje malarza Forstera. Mężczyzna jest zauroczony młodą kobietą, jednak z czasem okaże się, że skrywa ona więcej sekretów niż mogłaby unieść na swoich barkach. Właściciel teatru jest bowiem magiem, który wysysa niejako energię ze swoich artystów i zamienia je w łabędzie. Gdy spadnie pierwszy śnieg mogą wrócić do swojej postaci. Brzmi baśniowo? Bo to faktycznie współczesna baśń, a także próba odtworzenia znanego baletu.