Sezon urlopowy w pełni. Pogoda sprzyja traperom. Jedni wybiorą nasze polskie morze, inni góry wysokie, jeszcze inni wyjadą za granicę. A może ktoś zdecyduje się na piękne Bieszczady? Nie bez kozery słyszymy czasem określenie: "A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?".
Wydawnictwo Stapis, koncentrujące się głównie na tematyce wypraw górskich, tym razem robi ukłon w stronę młodego czytelnika, a szczególnie takiego, który ma zadatki na młodego piechura. Być może w myśl zasady "Czym skorupka za młodu nasiąknie...".
Autorka dzięki życzliwości wielu osób (m.in. Muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego), przybliża dzieciom legendy, historię oraz ciekawostki dotyczące Bieszczad. Mali odkrywcy dowiedzą się, skąd wzięła się ich nazwa, będą mieli okazję poznać miejsca szczególnie warte uwagi (jak chociażby słynna Tarnica, Chatka Puchatka czy Jezioro Solińskie) i spróbować słynnych już naleśników z jagodami po zejściu z górskiego szlaku.
Książeczka, przeznaczona dla kilkulatków, jest zbiorem prawidłowych zachowań na szlaku jak i zadań, zagadek, są też miejsca na rysunki. Zbiór wskazówek oraz wycinanek pomoże rodzicom przybliżyć temat zaplanowanych wypraw górskich i być może zaszczepić w maluchach pasję do górskich wycieczek.