Mimo mojego wieku bardzo lubię sięgać po literaturę młodzieżową, zwłaszcza autorów, którzy dopiero zaczynają pisarską przygodę. W książce Wszystko, co skrywa twoje serce mamy do czynienia z motywem enemies do lovers, który jest bardzo popularny w literaturze, zwłaszcza młodzieżowej.
Zaria nie może dojść do siebie po wypadku, który przeżyła wraz ze swymi przyjaciółmi. By poradzić sobie jakoś z depresją, wyjeżdża do babci, z którą kontakt ma dość ograniczony ze względu na rodziców. Od samego jednak początku zaczyna odczuwać spokój. Poznaje Jace, właściciela sklepu, a także samotnego ojca uroczej, czteroletniej dziewczynki. Początek znajomości Zarii i Jace'a nie należy do udanych, co więcej dziewczyna bardzo długo nie może przyzwyczaić się do charakteru mężczyzny. Ten z kolei wciąż poszukuje matki dla swojej córki. Niestety każda okazuje się kiepskim wyborem. Do czasu, aż mała poznaje Zarię. Potrafi mówić tylko o niej.
Wszystko, co skrywa twoje serce jest przepiękną bajką o miłości. Jest tu dużo diseyowskich księżniczek, a piosenka z Zaplątanych do tej pory wybrzmiewa mi w uszach, kiedy tylko widzę okładkę książki Martyny Nowak.