Nie spodziewałam się, że Karolina Glabisz pracuje nad drugą częścią Heaven. Pierwsza część mnie zachwyciła i utuliła moje serduszko czytelniczki-romantyczki. I chociaż ostatnio z wydawnictwem Novae Res nie było mi po drodze, to przy tej pozycji musiałam zrobić wyjątek. Wiedziałam, że się nie zawiodę. I rzeczywiście, otrzymałam kolejną romantyczną historię, która rozpaliła ochotę na więcej.
W pierwszej części zostawiamy Simona i Aimme jako parę idealnie połączonych ludzi, jednak w drugiej od razu okazuje się, że życie jest przewrotne. Młodzi ludzie spotykają się po dwóch latach. Związek rozpadł się niejako przez karierę chłopaka, który nie mógł ostatecznie z niej zrezygnować, żeby poświęcić się miłości. Simon jednak przeżywa spadek popularności, natomiast Aimme po studiach rozpoczyna pracę marzeń w branży reklamowej. Upór chłopaka doprowadzi do tego, że tych dwoje znów będzie musiało wspólnie pracować. Do tego dochodzi fakt, że będą świadkami na ślubie Sky i Cody’ego. Czy wspólna przeszłość wpłynie na tych dwoje? Czy odżyje w nich uczucie? A może ono nadal jest takie samo, tylko czeka na odpowiedni moment?