Wielka ściema to moje pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Ryrych. Mieszkam i pracuję w niewielkiej miejscowości, dlatego też tematy poruszane w książce nie są mi obce. Co więcej, moi uczniowie borykają się z nimi codziennie, dlatego mam cichą nadzieję uczynić z Wielkiej ściemy lekturę, którą będziemy omawiać. Tematów jest tu mnóstwo, ale jeden szczególnie wysuwa się na pierwszy plan.
Daniel to mieszkaniec małej wioski Kuski, który przeniósł się tutaj, kiedy rodzice postanowili odpocząć od zgiełku miasta. Wraz z paczką przyjaciół rozpoczyna wakacje i poznaje Polę – piękną dziewczynę z miasta. Myśląc, że nieznajoma nie będzie chciała kontynuować znajomości z chłopakiem ze wsi mówi, że również spędza tu jedynie wakacje. Do akcji pt. ,,Wielka ściema” wciąga swoich przyjaciół. A jak mówi stare porzekadło: kłamstwo ma krótkie nogi, zwłaszcza w tak niewielkiej miejscowości. Dodatkowo dzieciaki zaczyna łączyć chęć dowiedzenia się wszystkiego na temat pomnika i czarownic, które dawno temu miały zamieszkiwać Kuski. Jednak wielka ściema musi się kiedyś zakończyć.