Lekarze i pielęgniarki... Zawody związane z medyczną stroną naszego życia, tak bardzo niedocenione, a jednocześnie niezbędne. Wydawałoby się, że są często ogarnięci znieczulicą i dużą dozą obojętności, natomiast nikt z nas nawet nie potrafi sobie wyobrazić, jak wiele przechodzą, oraz jak sporą część historii pacjentów trzymają w swojej pamięci i sercu.
Trudny przypadek. Prawdziwe historie polskich lekarzy, autorstwa Marianny Fijewskiej, w sposób doskonały obrazuje wysiłek i zaangażowanie służby zdrowia w wykonywaną pracę. Rozmowy z pielęgniarkami i lekarzami wielu specjalizacji, na różnych szczeblach kariery zawodowej, pobudzą w nas ogrom skrajnych emocji. Ich praca nie polega wyłącznie na diagnozowaniu grypy, jest zdecydowanie bardziej skomplikowana. Odpowiedzialność za podejmowane decyzje ma wielkie znaczenie, gdyż te złe czasami mogą kosztować kogoś życie.
W wywiadach i korespondencjach mailowych, przedstawiciele tych zawodów, wpuszczą nas do swojego świata pełnego wstrząsających przeżyć. Mimo przyjętych zasad, by nie angażować się w życie pacjentów, bo tak samo zaangażowanym będzie się w ich śmierć, czasem po prostu się nie da…
Myślę że treść zawarta w reportażu na pewno otworzy czytelnikowi oczy na świat, zrozumiemy, że nie zawsze podły humor lekarza jest wyłącznie powodem niewyspania w ciepłym łóżku. Być może ktoś tuż przed rozmową z kolejnym pacjentem przegrał długą walkę o czyjeś być albo nie być?
Gwarantuję, że jeśli ktokolwiek sięgnie po tę książkę, to pochłonie ją bardzo szybko. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki tej autorki.