Życie pisarza to nie taka bajka, jak się wszystkim zdaje. Napisać interesującą książkę, która zachęci wydawnictwo, to dopiero początek drogi do sukcesu. Potem przychodzi czas na najważniejsze, czyli… promocję dzieła. Andi Watson w swojej najnowszej książce zabiera nas w podróż, w której towarzyszymy głównemu bohaterowi w trasie promocyjnej jego książki.
Trasa promocyjna to powieść graficzna autorstwa brytyjskiego rysownika i ilustratora Andrew “Andiego” Watsona. Książka na sklepowych półkach pojawiła się nakładem wydawnictwa Marginesy.
Głównym bohaterem jest G.H. Fretwell, określany mianem drugorzędnego angielskiego pisarza. Mężczyzna wyrusza w, a jakże, trasę promocyjną swojego dzieła, zatytułowanego Bez K. Wydawca zarezerwował kilka spotkań autorskich, więc naszemu głównemu bohaterowi nie pozostało nic innego, jak spakować do walizki kilka egzemplarzy swojego dzieła, pożegnać się z żoną i wyruszyć w drogę. I właśnie tu zaczyna się cała seria przypadków, które wprawią w osłupienie nie tylko pisarza, ale również i czytelnika. Innymi słowy festiwal czarnej komedii czas zacząć.
Generalnie wszystko, co mogło pójść źle podczas trasy promocyjnej książki, właśnie tak się zakończyło. Począwszy od zgubienia walizki z egzemplarzami, a skończywszy na… zerowym zainteresowaniu czytelników. Jednak to nie koniec! Watson w dość krzywym zwierciadle przedstawia wątek głównego bohatera, który wraz z rozwojem akcji zaczyna się coraz bardziej komplikować.
Wykorzystuje także samą postać pisarza, by pokazać przewrotność ludzkiego losu. Głównemu bohaterowi co rusz przytrafiają się sytuacje iście z czarnej komedii. Trafia w wir zdarzeń, których wręcz nie da się przewidzieć. Jego trasą promocyjną rządzi czysty przypadek, a sytuacje, w których się znajduje, są tak absurdalne, że nie sposób się nie uśmiechnąć pod nosem. Autor dzięki temu zabiegowi buduje napięcie, ciągle dodając nowe wątki fabularne, będące jednocześnie anegdotami z życia G.H. Fretwella.
W opozycji do całego zawirowania fabularnego stoi on – główny bohater, który jest człowiekiem skromnym i trochę nieśmiałym, nielubiącym narzucać się innym. Generalnie stara się nie narzekać i też nie do końca jest świadomy tego, co tak właściwie dookoła niego się dzieje. Sam dostrzega absurd, jednak jest zbyt oszołomiony, by cokolwiek zrobić. W trakcie lektury z pewnością zauważycie ten kontrast, który w tym przypadku idealnie wpasowuje się w formę komedii.
Powieści graficzne mają to do siebie, że chłonie się je bardzo szybko. Czytelnik zatrzymuje się, by podziwiać obrazy, kreskę i styl autora. Dokładnie tak jest w tym przypadku. Trasa promocyjna to pozycja, w której trudno szukać kolorów. Watson postawił na minimalistyczny czarno-biały przekaz. Jego kreska, chociaż czasem wydająca się niedbałą i niechlujną, trafia w samo sedno tworząc klimat i nadaje dynamiki prezentowanym obrazom.
Podsumowując, Trasa promocyjna to książka, która spodoba się wielbicielom powieści graficznych, nie tylko ze względu na ciekawy styl autora, ale również na interesujący humor, który prezentuje. Jest to bez wątpienia komedia, jednak podana na gorzkiej tacy. Z jednej strony współczujemy autorowi, z drugiej jednak ze względu na cały harmider, który się wokół niego dzieje – sympatyzujemy z nim. Watson w genialny sposób wykorzystuje postać skromnego pisarza, by na jego przykładzie pokazać jak bardzo kapryśne i nieprzewidywalne jest życie.