Na każdym kroku pojawia się coś, co na tyle zainteresuje nasze pociechy, by obudzić w nich potrzebę zadawania pytań. Tatusiu, czy dziesięć to dużo? To pozycja, która idealnie odzwierciedla naszą rzeczywistość. Pisząc naszą, mam na myśli rodziców :)
Tatusiu, czy dziesięć to dużo? to pięknie wydana książka zawierająca w sobie urocze opowiadanie o cierpliwym Tatusiu i bardzo ciekawym małym Wilczku.
Czy ja mam dobry wzrok?
Czy ja jestem zabawny?
Czy ja jestem sprytny?
To jedne z tych pytań na które odpowiedź może być uwarunkowana wieloma kwestiami. Jak to mówią: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Jednak istnieje pewna wartość, która nie jest niczym uwarunkowana, a na pytanie: „kochasz mnie?”. postawione przez nasze dziecko nie powinniśmy zastanawiać się jakiej odpowiedzi udzielić.
To jedna z tego typu książek, dla której warto zrobić miejsce na półce w pokoju dziecięcym. Broni się wartościową treścią i cudownymi ilustracjami Emilii Dziubak.
Zdecydowanie zasługuje na polecenie!