Chesley B. "Sully" Sullenberger jest pilotem z powołania. Swoją pasję do lotnictwa rozwijał od 5 roku życia. Jak sam twierdzi, do wydarzeń z 15 stycznia 2009 roku przygotowywało go wszystko, czego wcześniej doświadczył w zawodowej karierze.
W chłodny styczniowy dzień doszło do dramatycznego, lecz szczęśliwego awaryjnego lądowania na rzece Hudson. Na pokładzie samolotu pilotowanego przez Sullenbergera było 155 pasażerów. Jeffrey Zaslow z opowieści kapitana stworzył ciekawą historię o człowieku, który wykazał się niezwykłym bohaterstwem.
Spokojnie snuta opowieść kapitana o jego życiu oraz wszystkich emocjach związanych z wykonywanym zawodem jest niezwykle inspirująca. Nie ma się więc co dziwić, że Clint Eastwood postanowił stworzyć film o tych wydarzeniach. Tom Hanks gra w nim główną rolę. Z pewnością będzie to jeden z tych nielicznych duetów, kiedy film i książka, na której opiera się akcja są na równym poziomie