Kiedy kobieta spotyka idealnego mężczyznę, który wzbudza w niej mieszankę jakże skrajnych emocji, zarówno pozytywnych jak i negatywnych, oznacza to komplikacje. Tym bardziej jak były chłopak chce jednak zawalczyć o jej względy...
W sytuacji, gdy zraniony mężczyzna, planujący poświęcić się pracy i odpuścić sprawy sercowe, zupełnym przypadkiem trafia na kobietę, która rozbudza dawno zapomniane emocje, sugeruje to kłopoty. Zwłaszcza, kiedy widzi u jej boku innych mężczyzn, a ich relacje sugerują pewną zażyłość.
Jagoda i Hugo stanowią dla siebie prawie idealnych partnerów, jednak aby się o tym przekonać, potrzebują litrów alkoholu, wielogodzinnych rozmów z przyjaciółmi, kilku nieporozumień oraz poważnego wypadku.
Lekka, przyjemna, zabawna – tymi trzema słowami można opisać Randkę z Hugo Bosym. Dilerka Emocji w tej książce dała czytelnikom tak nieprawdopodobną sytuację, że aż możliwą. Ludzie, którzy spotkali się w przezabawnej sytuacji, wylądowali w tym samym hotelu, na jednym weselu, a w dodatku będą musieli razem pracować, jak dla mnie koncepcja idealna na zabawną powieść romantyczną.