Nastoletnia Jess Wilson cierpi na bardzo rzadką i niezwykłą przypadłość – pamięta każdy, nawet najmniejszy szczegół swojego życia. Wszystko zaczęło się, gdy dziewczyna miała jedenaście lat. Jej niezwykła pamięć zainteresowała profesor Coleman, która poddawała ją badaniom w swoim Programie. Teraz Jess próbuje żyć jak jej rówieśnicy. Jednak cień Programu i okrutnych badań wciąż nad nią wisi. Tajemnicza śmierć matki i wspomnienia, które utrudniają jej normalne życie, to codzienna zmora dziewczyny. Czy w natłoku kłamstw, jakie ją otaczają, uda jej się poskładać okruchy prawdy?
Czy można sobie wyobrazić życie, gdy twój mózg gromadzi wszystkie najdrobniejsze wspomnienia? Wydaje się, że taka pamięć ma szereg zalet. Może także stać się przekleństwem. Jess pamięta każdą przykrość jaka ją spotkała, a wydarzenia z przeszłości wciąż do niej powracają. Nie potrafi, tak jak jej rówieśnicy, żyć teraźniejszymi problemami i zastanawiać się jaką sukienkę założyć na najbliższą imprezę. Jess żyje z piętnem. Czy zdoła odnależć siebie i zacząć normalnie żyć?
Bardzo oryginalny pomysł na fabułę i bardzo ciekawie zrealizowany. Udział w tajemniczym Programie, nieetyczne badania... chyba mało która nastolatka dźwigać musi taki bagaż. Dodatkowo życie Jess wciąż jest zagrożone. A ona chciałaby jedynie być zwykłą nastolatką. Spotykać się z przyjaciółmi, mieć chłopaka, uczyć się. Jednak przeszłość wciąż depcze jej po piętach.
Podoba mi się konstrukcja tej książki. Mimo że to powieść młodzieżowa, to napisana jest dojrzale i mądrze. Zawiera elementy thrillera, obyczjówki, a nawet komedii. Bardzo zgrabnie jest to splecione. Czyta się przyjemnie, a sam pomysł jest tak intrygujący, że trudno oderwać się od tej historii, nie poznając jej zakończenia.
Jess Wilson to typowa tragiczna bohaterka, która na swych barkach niesie o wiele więcej, niż unieść może. Młoda kobieta, która zbyt szybko musiała dojrzeć. Ze względu na przekleństwo swej nadnaturalnej pamięci nie jest w stanie wieść normalnego, beztroskiego życia. Czuje się gorsza, wyobcowana, trudno jej odnaleźć się w towarzystwie innych nastolatków. Tę tragedię osładza jednak uczucie, które połączy dziewczynę i pewnego sympatycznego rudzielca. Jest więc trochę gorzko i trochę słodko.
Codzienność w cieniu przeszłości. Traumy, które wciąż powracają. Jess żyje w matni, z której w żaden sposób nie potrafi się wyrwać. Miota się między tym, co było, a tym, co trwa. Nie potrafi myśleć o przyszłości, ponieważ przeszłość definiuje całe jej życie. Jak poradzi sobie ze swoimi mrocznymi przeżyciami? Czy będzie potrafiła stawić czoła wspomnieniom, które potafią zabijać? Polecam sięgnięcie po tę książkę. Daje sporo do myślenia, a jednocześnie jest napisana żywo i ze swadą. Niezmiernie miło się ją czyta. To przyjemna lektura nie tylko dla młodzieży. Interesująco przedstawia szerego złożonych problemów i napisana jest z werwą godną thrillera. Minusem książki jest jednak jej zakończenie, które niezupełnie się autorce udało i można chwilami odnieść wrażenie, że po prostu nie miała na nie dobrego pomysłu.