Caroline Eriksson to pisarka szwedzkiego pochodzenia. Po jej lekko psychodelicznym Zniknięciu, z ogromną niecierpliwością wyczekiwałam kolejnej książki, i oto jest Podglądaczka, która na pierwszy rzut oka dość mocno kojarzy się z Kobietą w oknie A.J. Finna czy Nieznajomą Allison Dickson. Jeśli któraś z wyżej wymienionych powieści nie przypadła wam do gustu, to z Podglądaczką będzie podobnie. Choć niewątpliwie ta historia jest bardziej dojrzała, a autorka precyzyjnie potrafi nazwać wszystkie miotające bohaterami emocje.
Elena to sfrustrowana pisarka, przeżywająca twórczy kryzys, nie pomaga też separacja z mężem i wyprowadzka z domu. Cierpiąca na bezsenność kobieta, snując się po nowym mieszkaniu, z nudów podgląda sąsiadów. Z każdym dniem fascynują ją coraz bardziej. Okazuje się, że ta z pozoru normalna rodzina, ma wiele do ukrycia. Niepokój Eleny narasta, w jej głowie powstają kolejne czarne scenariusze. Cały czas towarzyszy jej nieodparte wrażenie nadciągającej katastrofy. Wydarzenia, których jest niemym świadkiem, działają na nią szalenie inspirująco, a jej kreatywność sięga szczytu...
Dość głęboko wkraczamy w intymny świat bohaterki, czai się tu mrok i pesymizm, zalewa nas brudna fala myśli depresyjnych, aż po samobójcze. Bezsens życia, powtarzalność dni, brak celu, nuda i zwątpienie. Z tego swoistego letargu budzi ją pisarska ciekawość, gdy artystyczna część jej duszy zwietrzy nowy temat. Czy w domu naprzeciw powstają "mordercze" plany? Czy ponosi ją wyobraźnia? Oczywiście udziela nam się niepokój Eleny, atmosfera staje się duszna i gęsta, wciąga nas wir czarnych myśli i wszędzie upatrujemy zagrożenia. Już samo miejsce, ograniczone do czterech ścian, przyprawia o klaustrofobię, a gdy dołożyć do tego wewnętrzne demony naszej bohaterki, mamy ochotę uciec, zanim i nas pochłonie mrok.
To thriller mocno psychologiczny, silnie ingerujący w wewnętrzne światy bohaterów. Nie ma tu akcji jako takiej, wszystko dzieje się naturalnie, jakby siłą rozpędu. Na pewno nie jest to historia dla każdego, ale spodoba się wszystkim sfokusowanym na ludzkiej psychice.
A prawda okazuje się być szokująca!