Anna Dembowska – autorka książek oraz filmów dokumentalnych, oddaje w nasze ręce Pod Powierzchnią, słynną historię rodziny Gajewskich zekranizowaną przez stację TVN. Serial wzbudził wiele emocji, cóż nowego może wnieść więc historia pisana?
Siadając do książki nie wierzyłam, że coś może mnie jeszcze zaskoczyć, kiedy miałam już za sobą dwa sezony wciągającego serialu. Mimo wysoko postawionej poprzeczki, książka od samego początku owiana jest ogromną tajemnicą, zawiera w sobie bowiem wątki o których nie dowiemy się z telewizji.
Dwa śledztwa prowadzone w tym samym czasie, dwie rodziny przeżywające największy koszmar w swoim życiu związany z zaginięciem dziecka i jedna zdeterminowana komisarz Byszewska, chcąca rozwiązać za wszelka cenę obie sprawy. Rozdarta pomiędzy osobistymi rozterkami sercowymi sprzed lat i walką o dobro własnego dziecka, które znowu popełnia błąd za błędem, zaczyna żyć głównie prowadzonym śledztwem. Jak powszechnie wiadomo, w przypadku zaginięcia dziecka decydujące są pierwsze trzy doby, z każdą kolejna szansa na znalezienie żywego dziecka niestety maleje.
W każdym z rozdziałów można zatracić się na nowo, z każdą stroną rośnie potrzeba zdobycia kolejnych informacji i ciekawość zdobytych przez policję dowodów. Nie sposób odłożyć tej fascynującą pozycji na później. Polecam sięgnąć po nią nie tylko zwolennikom filmu, jestem pewna, że każdy kto przeczyta chociaż pierwszy rozdział, doczyta ją do końca jednym tchem.