Małżeństwo Szaciłło stworzyło książkę kucharską zawierającą 60 przepisów potraw przygotowywanych na parze. Zdrowa alternatywa dla smażenia, czy duszenia.
Plus dla autorów za rozdział o parowarach, parownikach bambusowych i innych potrzebnych sprzętach. To zawsze trudny wybór przed przystąpieniem do gotowania. Wiele przedstawionych potraw jest naprawdę szybkich i nieskomplikowanych, a przy tym bardzo finezyjnych. Przydatna książka przed rodzinnymi obiadami. Można fajnie zaskoczyć gości, specjalnie się nie wysilając i nie tracąc połowy dnia na kupowanie wyszukanych składników.
Absolutny hit w mojej kuchni, już na stałe, to niskotłuszczowy majonez! Znacie to? Obiadek imieninowy babci, niby zdrowo 5 sałatek, a każda z nich suto okraszona majonezem. Pyszności. Teraz można go jeść powiedzmy prawie bezkarnie.
Każdy przepis opatrzony jest komentarzem autorów oraz zdjęciem. Oczywiście, absolutnie smakowitym zdjęciem autorstwa samych Karoliny i Macieja Szaciłło. Nie dość, że gotują, to jeszcze świetnie fotografują. Mały minus za długi wstęp. Bądźmy szczerzy, kto szukając szybkiego pomysłu na zdrowy obiad przeczyta najpierw niemal 25 stron wstępu?
Pozycja warta uwagi, jeśli ktoś zwraca uwagę na to co je.