Okruchy dobra to opowieść znakomitego duetu pisarskiego: Justyny Bednarek oraz Jagny Kaczanowskiej. Już od pierwszych stron bije z książki magia, bo przecież okres przygotowań do świąt Bożego Narodzenia sam w sobie jest magiczny. Dodatkowo wpleciono w niego opowieści kilku bohaterów.
W tym wyjątkowym czasie samotność okazuje się najbardziej bolesna. Losy bohaterów krzyżują się w sposób nieoczekiwany dzięki magicznej mocy. Pogubione życiowo postacie łączy jeden cel – zażegnanie codziennych problemów i rozpalenie ciepła w sercu. Okazuje się, że nie zawsze da się po prostu uciec.
Cała opowieść jest niezwykle błyskotliwa, przepełniona ciepłem oraz bardzo wzruszająca, dzięki bożonarodzeniowej otoczce. Treść wypełniona po brzegi emocjami, które nie zawsze są słodkie. Książka skierowana jest do tych, którzy wierzą w magię i miłość, ale również dla tych, którzy stracili wszelkie nadzieje. Znalazłam w niej mnóstwo wzruszeń, uśmiechu oraz niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Polecam lekturę w okresie świątecznym, pod kocem, z kubkiem grzanego wina lub gorącej czekolady w ręku. Myślę, że będzie idealnym dopełnieniem urokliwego nastroju.