Czwarta część trylogii – choć brzmi to dosyć dziwnie, od pojawienia się zapowiedzi Oczu Diabła, fani powieści ze świata Zony z niecierpliwością wyczekiwali dnia jej premiery. Kto jak kto, ale to właśnie Wiktor Noczkin wraz z Michałem Gołkowskim rozkręcili na dobre polską scenę S.T.A.L.K.E.R.a. Trzy lata po ukazaniu się ostatniego tomu trylogii - Łańcucha Pokarmowego, przyszła pora na definitywne zakończenie serii. Czy nowa powieść sprostała oczekiwaniom?
Wiktor Noczkin dał się poznać polskim czytelnikom głównie za sprawą cyklu Ślepy, osadzonego w uniwersum S.T.A.L.K.E.R.a. Chociaż miał też swoje pięć minut w bardziej klasycznej fantastyce oraz Survarium, tak wciąż seria o Ślepym pozostaje najbardziej rozpoznawalną. Oryginalnie cykl ten miał pozostać trylogią, jednak Fabryka Słów zdecydowała się na wydanie w Polsce Oczu Diabła, które nie ukazały się nawet na rodzimym rynku autora. Za tłumaczenie, jak w przypadku wszystkich poprzednich książek Noczkina, odpowiada Michał Gołkowski.
Oczy Diabła, choć kontynuują fabułę skupiającą się na Ślepym, tak owego stalkera w tej części nie uświadczymy. Zamiast tego, przyjdzie nam obserwować losy sympatycznego duetu: Buddy’ego oraz Tolika. Nasi dzielni herosi, po zdziesiątkowaniu i wybiciu ich bandy do nogi, błąkają się po Zonie w poszukiwaniu nowego zajęcia. Całkowicie przypadkiem udaje im się uratować życie jednego z lokalnych handlarzy, a do tego wpada im w ręce nowy, nieznany jeszcze artefakt. Nie byliby sobą, gdyby dzięki nowej zdobyczy i znajomości, nie spróbowali wywinąć jakiegoś przekrętu…
Nowa powieść Noczkina to kolejna przygoda w Zonie, która wciąga niczym anomalia grawitacyjna. Nie sposób nie śledzić losów bohaterów z zapartym tchem. Do tego dużą rolę odgrywają także postacie drugoplanowe, którym autor naprawdę dobrze zarysował charaktery, czyniąc każdą z osobna wyjątkową i niepowtarzalną. Na gratyfikacje zasługują również dialogi, które fenomenalnie dopełniają całość i dodają jeszcze więcej klimatu do samej powieści. Dorzućmy szczyptę charakterystycznego dla całej serii humoru i otrzymamy idealną stalkerską przygodę.
Podsumowując, Oczy Diabła to kolejna solidna powieść osadzona w świecie S.T.A.L.K.E.R.a, która wyszła spod pióra Noczkina. Kontynuuje jedną z niezakończonych historii z poprzednich tomów, uzupełniając i tak już wystarczająco dobrą powieść o nowe wątki. Wszystkie elementy z trylogii, za które Noczkina pokochały rzesze czytelników, znalazły się również tutaj, tworząc idealne zwieńczenie jednej z najlepszych powieści ze świata Zony. Z pewnością można powiedzieć, że wszelkie oczekiwania fanów zostały zaspokojone, a Noczkin po raz kolejny udowodnił, że w tym uniwersum czuje się wyśmienicie.