"Ocal mnie", Lisa Scottoline
Lisa Scottoline jest autorką wielu bestsellerów z listy New York Timesa, wydane w 2011 roku "Ocal mnie", trafiło na nasz rynek wydawniczy dzięki Wydawnictwu Prószyński.
Główną bohaterką powieści jest Rose McKenna, matka dwójki dzieci. Wraz z drugim mężem, Leo, stara się stworzyć dla swoich pociech szczęśliwy dom. Sielanka ta, jest niestety często burzona przez docinki innych dzieci skierowane przeciwko jej córce. Wszystko to za sprawą nevus flammeus, dużego, okrągłego, czerwonego znamienia na jej policzku, z którym przyszła na świat. Był on dla Melly czymś, co już od czasów przedszkolnych czyniło ją
obiektem ataków małych prześladowców i zmuszało do stosowania rozmaitych wybiegów, mających na celu ukrycie znamienia. Jej największa dręczycielka w nowej szkole– Amanda Gigot– nie przepuszczała żadnej okazji, aby kolejny raz dokuczyć córce Rose.
Rose, odbywając w pewien piątkowy dzień wolontariacki dyżur w szkolnej stołówce, była świadkiem kpin Amandy i jej świty, ze znamienia Melly. Od tych właśnie wydarzeń rozpoczyna się akcja "Ocal mnie". Gdy niespodziewanie wybucha pożar w stołówce, wydarzenia następują po sobie w ekspresowym tempie. Rose z sekundy na sekundę zmuszona zostaje podjąć trudne decyzje i zmierzyć się z konsekwencjami z nich płynących. Wszystko to zaważy nad dalszym życiem jej samej jak i jej rodziny. Ostatecznie
będzie musiała wziąć sprawy w swoje ręce i zmierzyć się z niebezpieczeństwem.
Motywem napędzającym akcję powieści, jest siła uczuć, jaka wiąże matkę i dziecko. To, jak ważną rolę spełnia miłość matki w sytuacji, gdy jej ukochane dziecko wyróżnia się spośród innych dzieci i staje się przez to tematem niewybrednych żartów i docinek. Jest to historia o działaniach, do jakich zdolna jest każda matka dla swojego dziecka. Niekiedy są to działania na miarę superbohatera z filmów akcji, ale przecież każda mama jest właśnie taką bohaterką w życiu codziennym.
"Ocal mnie" to piękna i mądra historia, poruszająca wiele istotnych zagadnień, skłaniająca do refleksji. To także intrygująca postać Rose, zaskakujące zwroty akcji, wiele powodów do wzruszeń.
Myślę, że najlepszą zachętą do sięgnięcia po tę książkę, będą słowa samej Jodi Picoult:
"Czy jesteś dobrą matką, jeśli ratując swoje dziecko od śmierci, poświęcasz życie innego?” Zapierająca dech w piersiach opowieść.
/MC/