Niektóre dzieci nie mają w życiu tyle szczęścia, co inne. Niektóre dzieci są postrzegane przez innych jako niegrzeczne, niemile i niesforne. Niektóre chodzą do szkoły, a po niej wracają do kochającego ciepłego domu. Jednak nie wszystkie. Niektóre, jak Marcus, bohater najnowszej powieści Bena Millera zatytułowanej O chłopcu, który przeszedł do legendy, nie wracają do domu po szkole. Po lekcjach idą do internatu, którego szczerze nie lubią i woleliby iść do mamy i taty. Jednak to niemożliwe. Marcus wpada więc na pomysł, że mógłby być na tyle kłopotliwy, że odeślą go do domu za karę. Zaczyna sprawiać problemy, wymyśla coraz to nowe wybryki z nadzieją na zdenerwowania dyrektora. Niestety, zanim zezłości się kadra, podczas nocnych psikusów Marcus niechcący budzi gang olbrzymów. Zupełnie przypadkiem zsyła niebezpieczeństwo na wszystkich wokół i na samego siebie...
Teraz musi wziąć sprawy w swoje ręce i odnaleźć w sobie odwagę, by stawić czoła gigantom. Musi zmienić swoje myślenie, które do tej pory kierowało jego życiem, nauczyć się przyjmować pomoc i działać wspólnie z innymi. W tym momencie zaczyna się magia. Marcus będzie przeżywał magiczną przemianę swojej duszy i nauczy się panować nad emocjami i gniewem, który wcześniej był jego jedynym towarzyszem.
Świetna opowieść dla dzieci i młodzieży, które mają problem z określeniem swoich uczuć. Historia Marcusa i olbrzyma Croma może być doskonałym wyjściem do rozmowy o skrywanych emocjach i złości, która nie ma swoich jasnych przyczyn. Nasze społeczeństwo jest coraz bardziej sfrustrowane, stale się spieszy i jest w stanie napięcia. Dzieci odczuwają to wszystko jako zwielokrotnienie ich emocji i złości. Takich książek potrzeba, aby móc wyjaśnić im, że nigdy nie jest za późno, aby zrozumieć siebie i zmienić swoje uczucia.