Książka "Nić Ariadny" to refleksja autorki i jej literacki debiut. Jak sama wspomniała, przedmiotem jej rozważań jest życie ludzkie, kryzysy, priorytety, relacje i sposoby radzenia sobie z nimi. Obserwując innych w pracy, ale także wyciągając wnioski z własnego życia, stworzyła książkę, która ma pomóc w poszukaniu wewnętrznej harmonii. Dlatego też nie bez znaczenia jest fakt, że zachęca do przemyślenia każdego zagadnienia i każdego rozdziału. Książki nie nazwałabym poradnikiem, raczej takim wewnętrznym monologiem, który ma skłonić również i czytelnika do podjęcia własnego.
Autorka w swoich rozważaniach skupiła się na kilku najważniejszych dla niej problemach: początku, priorytetach, wdzięczności, poszukiwaniu samego siebie, wpływie dzieciństwa na dorosłe życie, wolności czy naturze. Przy każdym rozdziale, snuje głębokie refleksje, zadaje szereg pytań by na końcu zachęcić do rozważań i przemyśleń nad własnym życiem. Co dla mnie osobiście było najważniejsze, autorka nie wpaja motywacyjnych kazań i myśli. Pozwala czytelnikowi formułować wnioski, a nie zapycha własnymi. To uznaję za jeden z największych walorów tej książki.
Drugim, na który zawsze zwracam uwagę, jest język. Bardzo obrazowy, literacki i piękny, bez zbędnych udziwnień i zdecydowanie niezbyt modny. Jednak to także stanowi ogromny walor. Piękny język, jako obudowa, stanowi początek do piękna treści. Jak zawsze w bardzo osobistych rozważaniach, tak i tutaj nie brakuje zapadających w pamięć słów czy fraz. Zdecydowanie jest to siła i moc "Nici Ariadny”, która prowadzi nas przez tajniki ludzkiego życia, które dla każdego z czytelników okażą się bardzo bliskie.
Podobała mi się ta książka, ponieważ dała mi wiele do myślenia i pozwoliła otworzyć mój umysł oraz serce na wszystko, co dzieje się wokół mnie. Była to dla mnie niezwykle spokojna i pouczająca podróż do środka mojej duszy i za to dziękuję. Z pewnością jeszcze powrócę do fragmentów, które sobie zaznaczyłam.