Na zdrowie! Jak trzeźwiałam w kulturze picia autorstwa Holly Whitaker to książka pełna życiowych doświadczeń. W czasach, gdzie impreza zaczyna się od przysłowiowego „ze mną się nie napijesz?” bardzo ciężko jest wyjść poza ramy pijącego społeczeństwa.
Whitaker w prostym przekazie uświadamia nas, że wyjście z nałogu nie jest proste, ale nie jest też niemożliwe. Czasami po prostu trzeba zastanowić się nad swoim życiem i świadomie je zmieniać wbrew panującym trendom. Nikt nie pomoże nam walczyć z tym problemem, gdyż niczym dziwnym nie jest wypicie kieliszka wina, czy też całej jego butelki, natomiast odmowa zwróci na nas oczy wielu. Tylko od nas zależy więc, jak bardzo zależy nam na innym, lepszym życiu.
Treść zawarta w tej książce na pewno zwróci uwagę na moc manipulacji kierowanej wobec kobiet, chociażby przez koncerny alkoholowe. Otworzy oczy na to, jak łatwym łupem jesteśmy i jak wiele mamy do stracenia.
Nałóg pochłania powoli, ale konsekwentnie i niezależnie od tego, czy obecnie walczysz z jakimkolwiek, to jedno jest pewne – warto tej pozycji poświęcić trochę czasu i zmienić dzięki niej swoją perspektywę postrzegania świata. Książka jest tego warta, gwarantuję.
