Dawid Waszak to nieznany mi wcześniej autor. Mroczny układ to jego pierwsza książka, którą przeczytałam, ale na pewno nie ostatnia, ponieważ chcę zapoznać się poprzednią z tego cyklu. Czerwień obłędu i Mroczny układ to cykl o Jarocinie, rodzinnym mieście autora.
Główny bohater – Kacper Zborowski jako sześciolatek trafił do domu dziecka. Teraz jest już dorosłym mężczyzną, któremu udało się uciec od tego piekła, i który stara się żyć inaczej. Jednak koszmarne wspomnienia regularnie do niego wracają. Decyduje się na przyjazd do rodzinnego miasta z nadzieją, że uda mu się odzyskać życiową harmonię. Poznaje tam Amandę, która jest kelnerką, zostają parą. Jakiś czas później odnajduje zwłoki dziewczyny. W pierwszej kolejności wszystkie podejrzenia padają na głównego bohatera. Musi dowieść, że to nie on jest winny. Dodatkowo musi rozwiązać tajemnicę z przeszłości, silnie związaną z zaginięciem jego ojca...
Mroczny układ to bardzo mocna i tajemnicza historia. Na początku myślałam, że będę miała kłopot z odnalezieniem się w fabule, ponieważ nie czytałam pierwszego tomu, ale szybko wciągnęłam się w opisywaną historię i losy głównego bohatera. Chwilami to opowieść bardzo dosadna, dramatyczna i ściskająca serce. Dynamiczna akcja, trzymająca cały czas w napięciu tak, żeby zakończenie wbiło czytelnika w fotel. Dawid Waszak napisał po prostu świetny thriller psychologiczny. Warto przeczytać i nadrobić czytelnicze zaległości!