Jak długo przetrwa zakazana miłość w konserwatywnym hinduskim świecie? Czy ma szanse pozostać w tajemnicy? Czy przepiękna Maharani, może pozwolić sobie na romantyczną miłość i na chwilę zapomnieć o obowiązkach związanych z jej pochodzeniem?
Powieść od pierwszych stron wciąga czytelnika do bajkowego pałacu, w którym mieszka olśniewająca urodą Maharani. Jest w niej wszytko to, co powinno się znajdować w książce opowiadającej o XVI-wiecznych Indiach: wojna, zakazana miłość i władza.
Radżputan to miejsce, które ostatnimi tchnieniami broni się przed złożeniem trybutu Mongołom, jednak powstaje szansa pokojowego rozwiązania. Nikt nie bierze jej pod uwagę, ponieważ wiąże się ona ze złamaniem danej obietnicy i odstąpieniem od tradycji, która w Radżputanie jest najważniejszą z wartości.
Durgeshwari jest pogodzona z losem przyszłej następczyni tronu. Jednak po spotkaniu z europejskim podróżnikiem pierwszy raz rozpacza nad swą przyszłością. Maharani od początku była wyjątkową postacią, poznajemy ją podczas treningu z jednym ze strażników. Wyróżnia się spośród tłumu nie tylko wyjątkową jak na hinduskę jasną karnacją, ale także oszałamiającymi umiejętnościami walki. Jest kobietą niezwykle mądrą i niejednokrotnie udowodniła, że godnie zastąpi ojca na tronie.
Książka zachwyca barwnymi sari, egzotycznymi owocami, wspaniałymi elementami kultury hinduskiej. Szczególnie polecam czytelnikom, którzy interesują się tamtejszą kulturą lub są fanami filmów Bollywood.