Handlarz śmiercią, Sara Blædel, Wydawnictwo Prószyński i S-ka 2012
Na niesłabnącej fali popularności skandynawskich kryminałów, do Polski, trafiła książka kolejnej autorki- Dunki Sary Blaedel. To pierwszy tom serii kryminalnej o Louise Rick.
Bohaterka od trzech lat jest asystentką kryminalną w Wydziale Zabójstw. Ceni swoją pracę, momentami jednak zbyt emocjonalnie podchodzi do spraw prowadzonych przez Wydział, posiada jednak w sobie instynkt, tak niezbędny w pracy każdego śledczego. W "Handlarzu śmiercią" Louise Rick bierze udział w rozwikłaniu sprawy tajemniczego zabójstwa młodej dziewczyny. Niestety, ona i jej współpracownicy, nie mogą poświęcić tej sprawie stu procent swojej uwagi, gdyż niemal jednocześnie dochodzi do rozwikłania kolejna, niemniej zagadkowej, sprawy; zabójstwa znanego reportera kryminalnego, Franka Sorensena. Do prac nad wyjaśnieniem śmierci dziennikarza, dołącza reporterka Camilla Lind, przyjaciółka Rick. Louise próbuje powstrzymać bliską osobę od ryzykownych działań na własną rękę, ale Camilla nigdy nie słucha dobrych rad gdy zwietrzy materiał na ciekawy artykuł. Szybko okazuje się, iż w zabójstwo zamieszani są handlarze narkotyków, a to dopiero początek intrygi.
Kryminał "Handlarz śmiercią" jest chyba najlżejszym skandynawskich kryminałem, z jakim ostatnio się spotkałam. Może wynika to z faktu, żę jest to dopiero pierwsza część serii. Autorka dopiero tworzy atmosferę, nadaje rys bohaterom i głównym wątkom. Z niecierpliwością czekam więc na pojawienie się kontynuacji.
W 2004 roku, autorka za "Handlarza śmiercią" uhonorowana została prestiżową The Danish Crime Academy’s Debutant Award.
Na oficjalnej stronie internetowej, można znaleźć osobną zakładkę "Meet Louise", dzięki której czytelnik może uporządkować sobie fakty dotyczące życia osobistego głównej bohaterki.
/MC/