Nie istnieje chyba książka młodzieżowa, w której przyjaźń nie odgrywałaby istotnej roli. A co dopiero można powiedzieć o Golden Boys Phila Stampera, gdzie głównym motywem jest wieloletnia przyjaźń pomiędzy czterema queerowymi chłopakami, którzy staną przed wyzwaniem wakacyjnej rozłąki.
Gabriel, Sal, Heath i Reese pochodzą z małego miasteczka w stanie Ohio. Przyjaźnią się od lat i wiele ich łączy – wszyscy są queer, wszyscy świetnie się uczą i marzą o wielkich rzeczach. Nadchodzące lato będzie ich pierwszym rozstaniem na dłużej, ponieważ każdy wyjeżdża w kompletnie innym kierunku. Reese będzie studiował projektowanie graficzne w Paryżu, Gabriel weźmie udział w wolontariacie w Bostonie, Sal dostał się na staż do Kapitolu, a Heath wyrusza na Florydę do pracy u swojej ciotki. Czworo przyjaciół nie tylko będzie musiało zmierzyć się z rozstaniem, ale również z nowymi ludźmi, doświadczeniami i wyzwaniami. Czas spędzony osobno może nie tylko zmienić każdego z nich, ale również łączącą ich przyjaźń.
Nie nastawiałam się, że to będzie porywająca i wartościowa młodzieżówka. Bardziej liczyłam na przyjemne czytadło i rzeczywiście czymś takim się finalnie okazała. Skończyłam tę książkę wczoraj, a już zdążyła opuścić moją głowę wraz z chwilą odłożenia jej na półkę. Fabuła nie jest wybitnie oryginalna, a i bohaterowie podobni do Gabriela, Sala, Heatha i Reese’a przewinęli się przez wiele takich historii dotychczas przeze mnie przeczytanych. Żadna z postaci nie wybija się na pierwszy plan, a gdyby nie dzielące ich różnice w charakterze i kreacji to można by uznać przyjaciół za identyczne czworaczki.
Mimo to historia jest lekka i dość przyjemna pomimo swojej przeciętności. Do przeczytania za jednym podejściem, chociaż ja zmuszałam się trochę do czytania i im częściej ją okładałam na bok, tym z mniejszą chęcią do niej wracałam. Tutaj nie znajdziecie fabuły z wielkim plot twistem albo przemianą bohatera. Dzieje się wręcz bardzo mało i stąd mój problem we wciągnięciem się w akcję.
Golden Boys będzie w porządku propozycją dla fanów lekkich, wakacyjnych powieści w wieku podobnym, co bohaterowie. Motyw odkrywania siebie oraz planowania przyszłości może przypaść do gustu osobom na tym samym etapie w życiu. Ja osobiście jestem już jednak trochę za stara na taki książkowy motyw i choć czasami warto wrócić do czegoś takiego, to Golden Boys nie byli dla mnie odpowiednim wyborem.